Maciej Miarka (GKS Katowice), Olli Kaskinen (GKS Tychy), Jouka Juhola (GKS Tychy), Jauhienij Kamienieu (JKH GKS Jastrzębie), Tuukka Rajamäki (JKH GKS Jastrzębie), Radosław Sawicki (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy zaległej 37. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Maciej Miarka (GKS Katowice) [*2]
– Gdy dostaje szansę od Jacka Płachty, to nie zawodzi. W meczu z TAURON Podhalem Nowy Targ, wygranym przez mistrzów Polski 8:0, zaprezentował się z dobrej strony i był pewnym punktem swojego zespołu, broniąc bardzo pewnie. Zaliczył 20 udanych interwencji i zachował drugie w tym sezonie czyste konto.
Obrońcy:
Olli Kaskinen (GKS Tychy) [*3]
– Podopieczni Andrieja Sidorienki pokonalli na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 4:2. Dobry występ w tym meczu zaliczył fiński defensor, który dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków. Grał pewnie w destrukcji, przerywał akcje i zanotował też asystę, gdy w 51. minucie na listę strzelców wpisał się Jean Dupuy. Dodajmy, że było to ważne trafienie, bo na 2:2. Z kolei w klasyfikacji plus/minus, tak ważnej dla defensorów, wypadł na +2.
Jauhienij Kamienieu (JKH GKS Jastrzębie)
– Brązowi medaliści poprzedniego sezonu pokonali na własnym lodzie Marmę Ciarko STS Sanok 5:2. Na kilka miłych słów za swoją postawę w tym meczu zasłużył reprezentant Polski. Był pewnym punktem jastrzębskiej defensywy, nie popełnił rażących błędów, a w 6. minucie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując złe dogranie Władysława Łysenki i popisując się niezwykle precyzyjnym strzałem z nadgarstka.
Napastnicy:
Jouka Juhola (GKS Tychy)
– Fiński skrzydłowy zaliczył debiut - marzenie. W wygranym 4:2 meczu z Zagłębiem Sosnowiec zaprezentował bardzo dobrą skuteczność. Zdobył bowiem dwie bramki: otwierającą i zamykającą wynik spotkania. W 10. minucie dostał dobre podanie z niebieskiej od Olafa Bizackiego, obrócił się z krążkiem i z korytarza międzybulikowego umieścił go w okienku sosnowieckiej bramki. Później umieścił gumę w pustej bramce, stawiając pieczęć na zwycięstwie.
Tuukka Rajamäki (JKH GKS Jastrzębie) [*3]
– Trener Róbert Kaláber sprowadzając fińskiego napastnika zrobił naprawdę dobry interes. Rajamäki dobrze radzi sobie po obu stronach tafli, potrafi grać w formacjach specjalnych i prezentuje naprawdę dobrą produktywność. W wygranym 5:2 meczu z sanoczanami dwukrotnie wpisał się na listę strzelców: najpierw popisał się sprytną dobitką, a następnie umieścił gumę w pustej bramce.
Radosław Sawicki (Comarch Cracovia) [*3]
– “Pasy” pokonały na własnym lodzie KH Energę Toruń 4:1, a jednym z ojców tego zwycięstwa był właśnie Sawicki. Napastnik ekipy z Siedleckiego 7 zdobył dwa gole: pierwszego już w 46. sekundzie meczu, a drugiego w 15. minucie, błyskawicznie odpowiadając na trafienie Kamila Kalinowskiego. W drugiej odsłonie zanotował też asystę przy trafieniu Romana Ráca.
Czytaj także:
