Łukasz Hebda (Comarch Cracovia), Mateusz Zieliński (KH Energa Toruń), Peter Bezuška (Re-Plast Unia Oświęcim), Kamil Sadłocha (Re-Plast Unia Oświęcim), Mateusz Michalski (GKS Katowice), Gustaf Berling (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 42. kolejki TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Łukasz Hebda (Comarch Cracovia)
- W ostatnim czasie znalazł się na ustach wszystkich kibiców „Pasów”. Po raz pierwszy dostał od sztabu szkoleniowego szansę występu od pierwszych minut i pokazał, że może być realną alternatywą zarówno dla Filipa Krasanovskiego, jak i Matthew Robsona. To właśnie 23-letni golkiper poprowadził krakowski klub do wyjazdowego zwycięstwa nad GKS-em Tychy 3:2 po rzutach karnych. Wychowanek KTH Krynica w regulaminowym czasie gry obronił 20 strzałów i wpuścił dwie bramki. Skutecznie interweniował też przy ośmiu rzutach karnych!
Obrońcy:
Mateusz Zieliński (KH Energa Toruń)
- Torunianie tego dnia mierzyli się na Podkarpaciu z Marmą Ciarko STS-em Sanok. Nie mieli zbyt wielu problemów, żeby sięgnąć po komplet punktów i pokonali sanoczan 7:0. Za to starcie postanowiliśmy wyróżnić reprezentanta Polski, który w klasyfikacji plus/minus wypadł aż na +3. Ponadto zaprezentował swoje umiejętności w ofensywie, notując najpierw asystę przy pierwszym trafieniu Rusłana Baszyrowa, a potem w trzeciej tercji huknął spod niebieskiej i trafił prosto do siatki.
Peter Bezuška (Re-Plast Unia Oświęcim) [*2]
- Biało-niebiescy pokonali na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie 6:2. W pierwszych dwóch odsłonach zdominowali jastrzębian, prezentując dobrą grę w destrukcji i wyborną skuteczność w ataku. W aspektach defensywnych bardzo dobrze radził sobie 30-letni Słowak, który imponował spokojem i ofiarnością. Gdy „Beza” był na lodzie, jastrzębianie nie zdobyli gola. W klasyfikacji plus/minus, tak ważnej dla obrońców, wypadł na +3. Zaliczył też dwie asysty pierwszego stopnia przy bramkach Erika Ahopelto (na 1:0) i Andrija Denyskina (na 5:1).
Napastnicy:
Kamil Sadłocha (Re-Plast Unia Oświęcim) [*3]
- Tak grającego skrzydłowego, kibice biało-niebieskich chcieliby oglądać częściej. Sadłocha zaprezentował naprawdę sporo hokejowych konkretów. Zaliczył wiele udanych odbiorów, zainicjował kilka naprawdę groźnych kontrataków i zaprezentował naprawdę dobrą produktywność. Na początku drugiej odsłony - po ładnej indywidualnej akcji prawym skrzydłem - pokonał Macieja Miarkę, popisując się precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę. Było to trafienie 3:0, zatem w statystykach zostanie oznaczone jako to zwycięskie. Hokeista, który dorastał w Stanach Zjednoczonych asystował też przy golu Sebastiana Kowalówki.
Mateusz Michalski (GKS Katowice) [*3]
- GieKSa w tej kolejce nie miała łatwego zadania i trafiła na niezwykle groźne PZU Podhale Nowy Targ. Udało im się triumfować w tym starciu 3:1 po ciężkim meczu, w którym ich największą bolączką była skuteczność. Jeśli już o niej mówimy, to warto wyróżnić Mateusza Michalskiego, który zdobył decydujące trafienie dla katowiczan, trafiając do siatki po indywidualnej akcji, zwieńczonej technicznym strzałem. Po nim podopieczni Jacka Płachty prowadzili 2:0. Ten gol okazał się tym zwycięskim i statystycy nadadzą mu sygnaturę GWG.
Gustaf Berling (Comarch Cracovia) [*3]
- Wydaje się, że 29-letni Szwed odbudował już formę po kontuzji kolana. Rosły napastnik dołożył ogromną cegiełkę do wyjazdowego zwycięstwa nad GKS-em Tychy 3:2 po rzutach karnych. Najpierw w 37. minucie asystował przy trafieniu Johana Lundgrena na 2:2. W serii najazdów zaprezentował stalowe nerwy i niesamowitą precyzje! Najlepiej świadczy o tym fakt, iż pięć razy z rzędu pokonał Tomáša Fučíka. Za każdym razem uczynił to w inny sposób. Cóż, mamy w TAURON Hokej Lidze swojego T.J. Oshiego.
Czytaj także: