Szóstka Hokej.Netu - 43. kolejka PHL
Dominik Salama (Ciarko STS Sanok), Dmitrij Kozłow (KH Energa Toruń), Aleš Ježek (Comarch Cracovią), Radosław Galant (GKS Tychy), Sami Tamminen (Ciarko STS Sanok), Vadim Vasjonkin (KH Energa Toruń) – to szóstka najlepszych graczy 43. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Dominik Salama (Ciarko STS Sanok) [*2]
– Ekipa z Podkarpacia pokonała na własnym lodzie Re-Plast Unię Oświęcim 2:1 po rzutach karnych. Naprawdę trudno przejść obojętnie obok występu fińskiego golkipera, który momentami bronił jak w transie. Salama skutecznie interweniował przy 36 z 37 uderzeń rywali, co przełożyło się na skuteczność oscylującą w granicach 97,3 procent! Dodatkowo obronił też wszystkie pięć rzutów karnych, egzekwowanych przez braci Wasilija i Aleksandra Strielcowów, Daniiła Apalkowa, Daniiła Oriechina i Ryana Glenna.
Obrońcy:
Dmitrij Kozłow (KH Energa Toruń) [*3]
– Rosyjski defensor jest ostatnio w świetnej formie. Po bardzo dobrym meczu z Re-Plast Unią Oświęcim, przyszedł kolejny przeciwko GKS-owi Katowice (2:0). „Dima” dobrze radził sobie w destrukcji, a także zaliczył asystę przy trafieniu Vadima Vasjonkina, które przypieczętowało zwycięstwo „Stalowych Pierników”.
Aleš Ježek (Comarch Cracovia)
– Choć „Pasy” przegrały na własnym lodzie z GKS-em Tychy 5:6, to ciężko winić za porażkę czeskiego defensora. Wręcz przeciwnie, Ježek był jednym z najlepszych i najbardziej produktywnych zawodników Cracovii w tym meczu. Czeski obrońca zdobył gola, zanotował dwie asysty, a w klasyfikacji plus/minus, z której w pierwszej kolejności powinno rozliczać się defensorów wypadł na +2.
Napastnicy:
Radosław Galant (GKS Tychy) [*3]
– Ekipa dowodzona przez Andrieja Sidorienkę zagrała do końca i pokonała na wyjeździe Comarch Cracovię 6:5. Kolejny świetny mecz w tym sezonie rozegrał 31-letni środkowy, który dobrze radził sobie na punktach wznowień oraz wykazał się bardzo dobrą skutecznością. Galant dwukrotnie wpisał się na listę strzelców (gole na 1:2 i 5:5) oraz zaliczył asystę przy golu Olafa Bizackiego.
Sami Tamminen (Ciarko STS Sanok) [*4]
– Wyróżniliśmy Salamę, zatem przyszedł czas na docenienie napastnika, który przesądził o losach spotkania. Był nim właśnie Tamminen, który w 22. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, skutecznie dobijając uderzenie Jerego Karlssona. Z kolei w serii rzutów karnych jako jedyny wykorzystał swoją próbę. Zaskoczył Clarke’a Saundersa zwodem na bekhend i uderzeniem pod tuż obok słupka.
Vadim Vasjonkin (KH Energa Toruń)
– „Stalowe Pierniki” w jeden weekend pokonały lidera i wicelidera Polskiej Hokej Ligi. W niedzielę torunianie okazali się lepsi od GKS-u Katowice, wygrywając 2:0. Drugiego gola, pieczętującego zwycięstwo, zdobył właśnie estoński napastnik, który znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Vasjonkin jest też graczem, który wykonuje na lodzie dużo czarnej roboty.
Komentarze
Lista komentarzy
Myszon_1971
Radek świetny sezon rozgrywa:)