Tipsport extraliga: Asysta Pawła Zygmunta, debiut Bartosza Ciury [WIDEO]
Paweł Zygmunt punktował dziś w meczu Tipsport extraligi, ale zaliczył też kosztowną stratę i siedział na ławce kar, gdy jego zespół stracił gola decydującego o porażce. Z kolei w barwach Oceláři Trzyniec w czeskiej ekstraklasie zadebiutował Bartosz Ciura.
Drużyna HC Litvínov, w której występuje Zygmunt, podejmowała dziś w meczu 41. kolejki ekstraklasy za naszą południową granicą Motor Czeskie Budziejowice.
Polski skrzydłowy w 9. minucie wypracował otwierającego wynik meczu gola Přemyslowi Svobodzie. Najpierw w tercji ataku wywalczył krążek pod bandą, a później ruszył między obrońców rywali i wyłożył "gumę" młodszemu koledze, który trafił z bliska na 1:0.
Asysta Pawła Zygmunta:
Później gospodarze prowadzili już 3:1, ale po raz kolejny odezwały się problemy, które mają tak często w tym sezonie: z utrzymaniem prowadzenia i z grą w trzecich tercjach. Jeszcze po 40 minutach było 3:2, ale Motor w trzeciej odsłonie zdobył 2 gole i wygrał cały mecz 4:3.
38-letni weteran Lukáš Pech strzelił dla gości gola i zaliczył 2 asysty, dwukrotnie trafił kanadyjski obrońca Stuart Percy, a na liście strzelców znalazł się też łotewski defensor Kristofers Bindulis. Percy, który kiedyś rozegrał 12 meczów w NHL w barwach Toronto Maple Leafs, zwycięskiego gola zdobył w 48. minucie podczas gry w przewadze. To Zygmunt siedział wtedy na ławce kar, ponieważ wcześniej wystrzelił krążek z własnej tercji obronnej poza taflę.
Wcześniej Polak zaliczył też stratę przy kontaktowym golu Pecha na 2:3. Wydawało się już, że we własnej tercji przejął podanie rywala, ale nie zdołał się zabrać z krążkiem, który mu uciekł. "Gumę" zabrał Pech i trafił do siatki.
Reprezentant Polski wystąpił dziś nominalnie w czwartym ataku "Chemików". Grał przez 15 minut i 49 sekund. Oddał 3 celne, 1 zablokowany i 1 niecelny strzał. Sam zablokował 2 uderzenia rywali. Dzisiejsza asysta była jego 2. w 37. meczu obecnego sezonu. Oprócz tego strzelił 6 goli.
Zespół z Litvínova przegrał 7 z ostatnich 8 meczów i zajmuje 13. miejsce w tabeli Tipsport extraligi z 55 punktami. Traci 2 "oczka" do pozycji dającej prawo gry w kwalifikacjach do fazy play-off, ale też już tylko 4 punkty dzielą go od 14. pozycji oznaczającej konieczność gry w barażu o utrzymanie w ekstraklasie. W niedzielę w kolejnym meczu podopieczni Vladimíra Růžički podejmą Spartę Praga.
HC Litvínov - Motor Czeskie Budziejowice 3:4 (1:0, 2:2, 0:2)
1:0 Svoboda - Zygmunt 08:09
1:1 Percy - Abdul - Pech 23:17 (w przewadze)
2:1 Zdráhal - Estephan 29:27 (w przewadze)
3:1 Strejček - Hübl - Chalupa 34:33
3:2 Pech 35:12
3:3 Bindulis - Vondrka 41:29
3:4 Percy - Abdul - Pech 47:07 (w przewadze)
Strzały: 25-20.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 1 000.
Z kolei w Trzyńcu w meczu na szczycie Tipsport extraligi pomiędzy miejscową ekipą Oceláři a HK Hradec Králové zagrało dwóch Polaków. Aron Chmielewski wystąpił jak zwykle, a Bartosz Ciura został wezwany z partnerskiego klubu HC Frydek-Mistek, by uzupełnić kadrowe braki w formacji obronnej i zadebiutował w czeskiej ekstraklasie. Polacy nie mieli jednak większych powodów do radości, bo prowadzące w tabeli "Smoki" uległy wiceliderowi 0:2.
Chmielewski zagrał w trzecim ataku gospodarzy. Był na lodzie przez 10 minut i 48 sekund. Oddał 1 celny strzał na bramkę. Z kolei Ciura wystąpił jako siódmy obrońca mistrzów Czech, nominalnie w czwartej formacji. Grał przez 8 minut i 3 sekundy. Zablokował 2 strzały rywali. Sam raz próbował strzelać na bramkę, ale wtedy z kolei jego uderzenie zostało zablokowane. Mecz skończył z wynikiem -1 w kategorii plus/minus, ponieważ był na lodzie przy zwycięskim golu gości.
To już czwarty Polak, który zagrał w tym sezonie w zespole mistrza Czech. Wcześniej na jeden mecz z Frydka-Mistka wezwani zostali Filip Komorski i Alan Łyszczarczyk. Ciura nie mógł wtedy być brany pod uwagę do gry w Trzyńcu, ponieważ przechodził akurat COVID-19.
Komentarze