Emocjonujące widowisko w Krakowie! Comarch Cracovia po zaciętym meczu uległa JKH GKS-owi Jastrzębie 3:4 po serii rzutów karnych w ramach 8. kolejki TAURON Hokej Ligi. Spotkanie dostarczyło kibicom wielu sportowych emocji – były efektowne bramki, widowiskowe interwencje bramkarzy, dynamiczne akcje z obu stron oraz gorąca atmosfera na trybunach.
W pierwszej tercji obie drużyny zaczęły ostrożnie, skupiając się na defensywie i wzajemnym badaniu. Z czasem to Jastrzębie zaczęło przejmować inicjatywę, coraz częściej zagrażając bramce Cracovii. Pierwsza bramka padła w 11. minucie, kiedy goście skutecznie wykorzystali grę w przewadze – po szybkim rozegraniu krążka Forsberg trafił do siatki po podaniu Bagina i Sihvonena. Cracovia miała swoje okazje, jednak dobrze dysponowany Kaarlehto w bramce Jastrzębia nie dał się pokonać i pierwsza tercja zakończyła się prowadzeniem gości 1:0.
Druga tercja przyniosła zdecydowanie więcej emocji i zwrotów akcji. Już na jej początku Cracovia odpowiedziała efektownie – najpierw Patryk Wajda wyrównał stan meczu potężnym uderzeniem z niebieskiej linii, a chwilę później Damian Kapica przeprowadził indywidualną akcję, po której podał do Mocarskiego, a ten z bliskiej odległości wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 2:1. Radość Cracovii nie trwała jednak długo, bo w 25. minucie Jastrzębie przeprowadziło składną akcję dwóch na jednego, którą zakończyło celnym strzałem, nie dając Lipianenowi żadnych szans. Tempo meczu nie zwalniało – obie drużyny stwarzały groźne sytuacje, a bramkarze musieli wykazać się refleksem. Po dwóch tercjach na tablicy widniał remis 2:2.
Trzecia tercja była wyrównana, choć nieco bardziej chaotyczna. Cracovia próbowała ponownie przejąć inicjatywę i kilkukrotnie była bliska zdobycia gola. Groźnie strzelali między innymi Kapica, Valtola i Hansson, jednak wszystkie próby zatrzymywał Kaarlehto. Z kolei Jastrzębie odpowiadało kontrami i strzałami Forsberga oraz Sihvonena, które jednak również nie znalazły drogi do bramki. Obie drużyny grały z dużym zaangażowaniem, ale żadnej nie udało się zdobyć decydującej bramki i spotkanie zakończyło się remisem w regulaminowym czasie.
W dogrywce drużyny zagrały ostrożnie, unikając ryzyka. W 63. minucie Cracovia popełniła kosztowny błąd, wystawiając zbyt wielu zawodników na lód, co zakończyło się karą. Jastrzębie miało szansę, by rozstrzygnąć mecz w przewadze, ale mimo kilku prób nie udało się przełamać obrony gospodarzy. Ostatnia minuta dogrywki to jeszcze groźny strzał Kiełbickiego, jednak bez powodzenia, i o wyniku meczu miała zadecydować seria rzutów karnych.
W konkursie karnych więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy JKH GKS Jastrzębie. Swoje próby skutecznie wykorzystali Forsberg i Bērziņš, natomiast bramkarz Jastrzębia, Kaarlehto, nie dał się pokonać żadnemu z rywali. Po emocjonującym i wyrównanym spotkaniu to goście mogli cieszyć się z wygranej, a Cracovia musiała uznać ich wyższość po serii najazdów.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 3:4 k. (0:1, 2:2, 1:0, d. 0:0, k. 0:2)
0:1 Fredrik Forsberg - Emil Bagin, Riku Sihvonen (10:56, 5/4)
1:1 Patryk Wajda - Henry Karjalainen, Olli Valtola (21:04)
2:1 Krystian Mocarski - Damian Kapica, Szymon Gumiński (22:11)
2:2 Jakub Ślusarczyk - Maciej Urbanowicz, Szymon Kiełbicki (24:11)
2:3 Daniels Bērziņš - Riku Sihvonen, Emil Bagin (29:34, 5/4)
3:3 Olli Valtola - Eetu Mäki, Henry Karjalainen (52:07)
3:4 Fredrik Forsberg (65:00, Karny decydujący)
Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Bartosz Suski (główni) - Piotr Podlas, Igor Dzięciołowski (liniowi)
Minuty karne: 8-2
Strzały: 27-35
Widzów: 600
Cracovia: S. Lipiäinen - O. Jaśkiewicz, M. Hansson, H. Karjalainen, O. Valtola, E. Mäki - P. Wajda, J. Michalski (2), S. Gumiński, K. Mocarski, D. Kapica - M. Kruczek, M. Noworyta, A. Dziurdzia, M. Bezwiński, F. Kapica (2) - M. Jaracz (2), D. Kapa (2), K. Sterbenz, K. Malasiński, J. Ślusarek.
Trener: Krystian Dziubiński
JKH GKS: K. Kaarlehto - A. Alho, E. Bagin, R. Sihvonen, D. Bērziņš, F. Forsberg - P. Bezuška, J. Onak, M. Urbanowicz (2), S. Kiełbicki, J. Ślusarczyk - M. Charvát, P. Hanzel, R. Nalewajka, B. Stolarski, Ł. Nalewajka - F. Wojciechowski, J. Adámek, W. Zając, M. Osiadły, O. Laszkiewicz.
Trener: Rafał Bernacki
Czytaj także: