To już niemal pewne - Nesta Mires Toruń w przyszłym sezonie zagra w pierwszej lidze.
Jak informuje portal "dziendobrytorun.pl", ekipa "Stalowych Pierników" ma zostać mocno odmłodzona. Z drużyny odejdą też utalentowani zawodnicy, dla których gra w pierwszej lidze nie jest spełnieniem sportowych ambicji. Mowa tutaj choćby o Bartoszu Fraszce, Michale Kalinowskim czy Mateuszu Studzińskim.
– Drużyna będzie odmłodzona i nie pozostaje nam nic innego, jak zgłosić się do pierwszej ligi. Nie będziemy szukać rozwiązań pozasportowych. Mam świadomość tego, że fajnie jest zagrać ambicjonalnie w ekstraklasie, ale też trzeba posypać głowę popiołem. Część chłopaków na pewno odejdzie. Bartosza Fraszko, Michała Kalinowskiego czy Mateusza Studzińskiego pierwsza liga nie interesuje – mówi Bogdan Rozwadowski, prezes ekipy z grodu Kopernika.
To otwiera furtkę dla zawodników, którzy jeszcze do niedawna grali w ekipach juniorskich. W najbliższych dniach sternik Nesty Miresu Toruń odbędzie z zawodnikami kolejne rozmowy kontraktowe.
Czytaj także:
