Bartosz Fraszko i Mateusz Studziński dołączyli do Tauronu KH GKS Katowice. W poprzednim sezonie obaj zawodnicy reprezentowali barwy Nesty Miresu Toruń. "Stalowe Pierniki" przegrały jednak rywalizację play-out z MH Automatyką Gdańsk i spadły do pierwszej ligi.
– Chciałem grać na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Poza tym w Katowicach buduje się fajna drużyna, która powalczy o wysokie cele. Naszym celem jest pierwsza czwórka – zaznaczył na wstępie Fraszko.
21-letni napastnik był ważną postacią toruńskiego klubu. W 37 meczach zdobył 43 punkty za 21 bramek i 22 asysty. Na ławce kar spędził 18 minut.
Z kolei Studziński występuje na pozycji bramkarza. W Toruniu o miano „jedynki” rywalizował z doświadczonym Michałem Plaskiewiczem. W 15 meczach interweniował ze skutecznością oscylującą w granicach 89,2 procent oraz wpuszczał średnio 2,8 bramki na mecz.
– Mam nadzieję, że podniosę w niej swoje umiejętności. Będę mógł sporo nauczyć się od Kamila Kosowskiego, reprezentacyjnego golkipera – wyjaśnił Studziński.
Wcześniej umowy z „GieKSą” podpisali bramkarz Kamil Kosowski oraz sześciu napastników: Patryk Wronka, Dariusz Gruszka, Tomasz Malasiński, Dominik Nahunko, Dawid Majoch i Radosław Sawicki.
Czytaj także:
