Teddy Da Costa (na zdjęciu), Peter Bezuška i Aleksiej Trandin zostają w Re-Plast Unii Oświęcim. Wszyscy podpisali dziś nowe, roczne kontrakty.
Da Costa był czołowym napastnikiem biało-niebieskich w poprzednim sezonie. Dobrą formą imponował od listopada, gdy ostatecznie uporał się z problemami zdrowotnymi. Uznaliśmy go też najlepszym zawodnikiem lutego.
W całym sezonie rozegrał 35 ligowych spotkań, w których zdobył 27 punktów za 9 bramek i 18 asyst. Na ławce kar spędził 22 minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +7.
– Zostaję, bo dobrze czuję się w Oświęcimiu. Jestem blisko rodziny, która mnie wspiera. Mam też tutaj znajomych, którzy mocno mi kibicują. To dla mnie niezwykle ważne– zaznaczył były reprezentant Francji.
Przy Chemików 4 zostaje też Peter Bezuška, dla którego będzie to siódmy sezon w barwach Unii. Słowak, obchodzący dziś 28. urodziny, zakończył sezon z 31 meczami na koncie oraz dorobkiem 3 goli i 3 kluczowych zagrań.Jego statystyki uzupełnia bilans +4 oraz 10 minut spędzonych na ławce kar.
– Chyba mam już biało-niebieskie serce i jestem prawie wychowankiem tego klubu – powiedział z uśmiechem słowacki defensor. – Nasza współpraca w ostatnich latach układała się bardzo dobrze, więc zdecydowałem się zostać tu na dłużej.
Na kolejny sezon w Oświęcimiu zostaje też Aleksiej Trandin. 31-letni środkowy, którego styl gry oparty jest na fizyczności, w poprzednim sezonie zdobył 20 punktów (6 G + 14 A) w 42 rozegranych spotkaniach. W klasyfikacji plus/minus wypadł na -4.
Czytaj także:
