Kolejne dobre spotkanie rozegrali hokeiści JKH GKS Jastrzębie. W meczu 2. kolejki PHL jastrzębianie pokonali na własnym lodowisku KH GKS Katowice 3:1.
W pierwszych minutach meczu niewiele się działo. Dopiero w 12. minucie jastrzębianie stanęli przed dobrą okazją do zdobycia bramki, bowiem na ławce kar przebywało dwóch zawodników gości. Gospodarze takiego prezentu nie zmarnowali i wynik meczu strzałem z bliska otworzył Dominik Paś. JKH nie cieszył się jednak długo z prowadzenia. W 14. minucie błąd popełnił Kamil Wróbel i z kontrą wyszli katowiczanie, którą skutecznie wykończył Marcin Biały. W końcówce jeszcze przycisnęli miejscowi, ale gościom sprzyjało szczęście i nie stracili w tej tercji bramki, mimo kilku okazji JKH.
W drugiej tercji cały czas optyczna przewaga była po stronie JKH, jednak nie potrafili oni rozmontować defensywy KH GKS. Aż do 33. minuty, kiedy to swój błąd z pierwszej tercji naprawił Kamil Wróbel i mierzonym strzałem w okienko z kilku metrów zdobył drugiego gola dla jastrzębian. Podopieczni Jacka Płachty starali się odpowiedzieć uderzeniami Olearczyka i Strzyżowskiego, ale bez zarzutu spisał się Fučik, szczególnie przy strzale z bliska tego drugiego, podobnie jak w końcówce, gdy na raty obronił mocny strzał zawodnika GKS-u.
Trzecia tercja była dość wyrównana, ale goście z biegiem czasu musieli odważniej zaatakować, chcąc wywieźć punkty z Jastrzębia, jednak defensywa JKH dobrze sobie radziła z rozbijaniem ich ataków, a ponadto dobrze między słupkami spisywał się Tomas Fucik. W 55. minucie po raz pierwszy w tym sezonie swój ofensywny kunszt pokazał Tomas Kominek, który po dynamicznej akcji na pełnej szybkości wjechał przed katowicką bramkę i zdobył trzeciego gola dla JKH.
W końcówce, gdy na ławce kar przebywał Tobiasz Bigos, katowiczanie wycofali bramkarza i grali z przewagą dwóch zawodników. Zdołali co prawda oddać kilka strzałów, lecz dobrze dysponowany Fučik nie dał się pokonać i ostatecznie gospodarze dowieźli dwubramkowe prowadzenie do końcowej syreny.
JKH GKS Jastrzębie - KH GKS Katowice 3:1 (1:1; 1:0; 1:0)
1:0 - Dominik Paś - Leszek Laszkiewicz (11:31, 5/3),
1:1 - Marcin Biały - Daniel Bogdziul, Marek Strzyżowski (13:19),
2:1 - Kamil Wróbel - Dominik Paś, Jakub Peslar (32:33, 5/4),
3:1 - Tomas Kominek - Tomasz Kulas, Jakub Gimiński (54:02).
Sędziowali: Przemysław Kępa (główny) oraz Robert Długi, Mateusz Niżnik (liniowi)
Minuty karne:10-14.
Strzały: 36-22.
Widzów: 600.
JKH GKS Jastrzębie: Fučik - Michałowski, Peslar; Laszkiewicz, Paś, R. Nalewajka - Latal, Charvat; Kominek, Kulas, Bryk - Gimiński, Bigos; Pelaczyk, Wróbel, Jarosz - Kubeš, Chorążyczewski; Matusik, Kącki, Bichta.
KH GKS Katowice: Kostur - Rąpała, Porejs; Strzyżowski, Bogdziul, Lukacević - Jakovlevs, Krawczyk; Sawicki, Toulmin, Śliwiński - Barlock, Olearczyk; Biały, Majoch, Jaworski - Korzestański, Nahunko; Bielec, Sikora, Lorek.
Czytaj także:
