Hokej.net Logo

Trzy pytania do... Łukasza Nalewajki. "Mogliśmy to spotkanie wygrać za trzy punkty"

Łukasz Nalewajka napastnik JKH GKS Jastrzębie (Foto: Magdalena Kowolik)
Łukasz Nalewajka napastnik JKH GKS Jastrzębie (Foto: Magdalena Kowolik)

Choć hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, to ostatecznie przegrał po dogrywce z Re-Plast Unią Oświęcim 2:3.  – Nie był to zły mecz w naszym wykonaniu – stwierdził Łukasz Nalewajka, napastnik brązowych medalistów poprzedniego sezonu.

HOKEJ.NET: – Mimo porażki spisaliście się naprawdę dobrze. Jakie są główne pozytywy tego starcia?

Łukasz Nalewajka, napastnik JKH GKS-u: – Zgadza się, nie był to zły mecz w naszym wykonaniu, bo walczyliśmy i graliśmy aktywnie na całej długości lodowiska. Mieliśmy swoje okazje, ale nie wykorzystaliśmy ich, czego bardzo żałujemy, ponieważ mogliśmy to spotkanie wygrać za trzy punkty.

Czego zatem zabrakło?

– Przede wszystkim skuteczności, która od dobrych kilku meczów jest naszym głównym problemem. Sytuacje mamy, prowadzimy grę, ale nie strzelamy goli. A jak się strzela dwa gole u siebie, mając tyle sytuacji co my dzisiaj, to niestety ciężko jest wygrać mecz.

Sytuacją, która mocno wpłynęła na wynik dzisiejszej rywalizacji była dość kontrowersyjna kara, jaką otrzymał Jauhienij Kamienieu. Wielu kibiców nie zgadzało się z tą decyzją sędziego, a ja zapytam o pana zdanie na ten temat.

– Zgadzam się z kibicami, zgadzam się z tymi, którzy tak uważają. Wprawdzie krążek po wybiciu Jewgienija znalazł się poza taflą, jednak wcześniej odbił się od zawodnika Unii Oświęcim i w tej sytuacji nie powinna zostać orzeczona kara dla naszej drużyny. Niestety stało się inaczej i tak jak pan mówi ta sytuacja miała wpływ na wynik dzisiejszych zawodów.

Rozmawiał: Marcin Janicki.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 8

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • mariolux
    2022-10-17 13:01:18

    Tak panie Nalewajka ,mogliście jak zawsze możecie. Zawsze jesteście groźni. Szczególnie pan Urbanowicz,który ciągle szuka zaczepki. Do jutra Gołąbki , ciągle możecie się zrehabilitować. Jerofiejevs czeka.

  • NASA
    2022-10-17 13:08:40

    Mario, mam takie same uwagi jak ty. Szkoda, że rozmówca nie dodał że gdyby Unia wykorzystała swoje to na pewno nie skończyłoby się w dogrywce.

    Z drugiej strony, co takie artykuły, z dwoma zadanymi pytaniami wnoszą? Ja w ciemno mogę opisac co zawodnicy wygranych/przegranych będą mówić. To są takie ogólniki, że aż oczy bolą.

  • hokej_fan
    2022-10-17 13:11:13

    Panie Nalewajka, zobacz mecz na powtórce i wtedy wypowiadaj się na temat kary, żaden z zawodników Unii nie dotknął krążka przy wybiciu za bandę!

  • unista55
    2022-10-17 13:22:49

    Jeszcze nie zdarzyło mi się przeczytać od trenera, czy zawodników JKH, że oni byli po prostu słabsi. (nie mam ma myśli wczorajszego meczu).

  • Paskal79
    2022-10-17 13:48:38

    Mecz był wyrównany ,jak coś to Unia była na pewno nie mniej na krążku niż Jkh ( raczej więcej) a wypowiedź że Jkh prowadziło grę to przesada,z tego co było widać w telewizji to Unia też miała sporo sytuacji więc też mogła skończyć za3 pkt to jest sport i ktoś musi przegrać , jutro może być odwrotnie ....

  • Oświęcimianin_23
    2022-10-17 13:52:08

    Typowe jastrzębskie gadanie, szkoła trenera Kalabera nie poszła w las ;)

  • operatorSJZ
    2022-10-17 14:02:28

    strzelcie gola więcej to wygramy, tak to się odbywa w dyscyplinach sportowych...

  • DominN
    2022-10-17 17:50:23

    Mecz przyjemnie się oglądało, myślę że mimo przegranej JKH najlepszy w ich wykonaniu. Brakuje jednak skuteczności a meczu nie wygrywa się punktami stylu i posiadania krążka który zdecydowanie częściej znajdował się na kijach JKH. Fatalne sędziowanie i brak reakcji na faule na bramkarzu to w sumie klasyk PHL, a Dziubiński za takowy faul powinien stracić zęby.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe