Tyczyński w dobrej formie! Jego drużyna zaczyna fazę play-off

Damian Tyczyński punktował w dwóch ostatnich meczach sezonu zasadniczego, ale jego zespół rywalizował w nich ze zmiennym szczęściem. Ekipa z Martina do fazy play-off przystąpi z piątego miejsca.
Drużyna reprezentanta Polski zakończyła sezon w zeszłym tygodniu. Najpierw pokonała HK Brezno 5:2, a później przegrała z HK Levice 3:5. “Tyczka” w pierwszym meczu wpisał się na listę strzelców, a w drugim zanotował asystę.
– Jeśli chodzi o ten drugi mecz, to my graliśmy, a oni strzelali gole. Zrobiliśmy gwiazdę z bramkarza Levic. Mieliśmy mnóstwo okazji przez cały mecz, ale gole zdobywaliśmy z ogromnym trudem. Za to Levice jeśli tylko miały szansę, to strzeliły gola – wyjaśnił nam wychowanek KTH Krynica.
Damian Tyczyński w sezonie rozegrał 32 meczów, w których zgromadził 33 punkty. Złożyło się na nie 10 goli i 23 asysty. Na ławce kar spędził 20 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +11. Warto jednak nadmienić, że zmagał się z urazem barku, przez który opuścił 14 spotkań.
Jego zespół - HK Vitar Martin zajął piąte miejsce. Granatowo-niebiescy zgromadzili do tej pory 80 punktów, czyli tyle samo co czwarty HK Gladiators Trnawa. I to właśnie z tym zespołem zmierzą się w fazie play-off. Ta rywalizacja rozpocznie się 14 marca.
– Musimy wyczyścić głowy. Nasz cel się nie zmienia i jest nim awans do słowackiej ekstraligi – zakończył Damian Tyczyński.
Komentarze