Dogrywka była potrzebna, aby wyłonić zwycięzcę piątkowego meczu towarzyskiego na Stadionie Zimowym w Tychach. Hokeiści GKS-u Tychy pokonali dopiero w dodatkowym czasie gry Sokił Kijów 2:1. Złotego gola zdobył Christian Mroczkowski a tyszanie w całym meczu oddali aż 52 strzały.
- Było ciężko w tym meczu, gdyż zagraliśmy szósty mecz w dziewięć dni. Czuć było w nogach już maraton meczów. Bramkarz Kijowa trzymał dzisiaj wynik, dlatego tak długo męczyliśmy się aby zdobyć gola. Zabrakło trochę szczęścia i wiadomo ... skuteczności! - wyjaśniał po meczu, Christian Mroczkowski, zdobywa złotego gola w dogrywce.
GKS Tychy – Sokił Kijów 2:1 po dogrywce (0:1, 0:0, 1:0 - 1:0)
0:1 - Czerdak - Babyneć, Mazur (10:33, 5/4),
1:1 - Jeziorski - Pociecha (46:58)
2:1 - Mroczkowski - Kaskinen (60:58)
Minuty karne: 8-10
Strzały: 52-19
Widzów: 400
GKS Tychy: Fučík (Lewartowski) – Jaśkiewicz , Kaskinen; Łyszczarczyk, Rác, Mroczkowski - Ciura, Pociecha; Jansson, Turkin, Korenczuk - Bryk, Bizacki; Gościński, Galant, Marzec - Sobecki; Ubowski, Komorski, Jeziorski oraz Krzyżek.
Trener: Andriej Sidorienko
Sokił: Mölder (Diaczenko) - Jewsejczyk, Tołstuszko; Czerdak, Mazur, Babyneć - Połonycki, Bondarew; Kaczan, Janiszewski, Borodaj - Ałeksiuk, Filimonow; Błahy, Romaszczenko, Śliusar - Krawczenko; Goworuszko, Żerebko, Kostromitin.
Trener: Ołeh Szafarenko
Czytaj także: