Tyszanie nad przepaścią – zapowiedź 16. kolejki PHL [Linki]
Przed nami 16. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Walka o udział w Turnieju Finałowym Pucharu Polski trwa najlepsze, a każdy punkt jest obecnie na wagę złota. Pod ścianą znaleźli się hokeiści GKS-u Tychy, którzy dziś zmierzą się z KH Energą Toruń.
Jeśli tyszanie chcą podtrzymać nadzieję na awans, muszą dziś pokonać ekipę z Torunia. Sęk w tym, że podopieczni Krzysztofa Majkowskiego nie grzeszą dobrą formą. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż przegrali trzy ostatnie spotkania. Najbardziej bolesna okazała się ostatnia wyjazdowa porażka z GKS-em Katowice 2:5. Po tym starciu na dwa mecze został zawieszony Michael Cichy, który stoczył efektowny pojedynek pięściarski z Mathiasem Lehtonenem.
Trzeba zaznaczyć, że trójkolorowi mają spore problemy ze skutecznością i nie wykorzystują wielu dogodnych okazji. Sporo do życzenia pozostawia też ich gra w destrukcji, a szóste miejsce w tabeli jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań.
Swoje problemy mają też torunianie, którzy ponieśli dwie porażki z rzędu i w tych meczach zdobyli tylko jednego gola. Podopieczni Jussiego Tupamäkiego zrobią dziś wszystko, by pokonać tyszan na ich terenie. To zwycięstwo pozwoli im znacznie przybliżyć się do awansu do Pucharu Polski.
Tyską obronę na trudną próbę z pewnością wystawi duet Michaił Szabanow – Robert Arrak, który do tej pory strzelił już 18 bramek i jest jednym z najskuteczniejszych w lidze.
Zdziesiątkowana Unia
Ciekawego meczu można spodziewać się też w Krakowie, gdzie miejscowa Comarch Cracovia podejmie Re-Plast Unię Oświęcim. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli: biało-niebiescy w 13 meczach zgromadzili 24 punkty i zajmują trzecią pozycję. Z kolei krakowianie mają na swoim koncie 22 „oczka”.
Dla obu ekip dzisiejszy mecz jest bardzo ważny, jednak wydaje się faworytem tego spotkania jest zespół dowodzony przez Rudolfa Roháčka. „Pasy” mają bowiem większą głębię składu i w tym sezonie już raz znaleźli sposób na oświęcimian, wygrywając na ich terenie 3:2.
Tom Coolen ma do dyspozycji tylko trzech nominalnych obrońców, a konkretnie Petera Bezuškę oraz braci Patryka i Miłosza Noworytów. Z konieczności do formacji defensywnej zostali przesunięci Kamil Paszek i Johan Skinnars, którzy na razie radzą sobie bardzo dobrze.
– Wąska kadra jest naszym głównym problemem. Postaramy się jak najlepiej to „ogarnąć” i dobrze się zregenerować. W obecnej sytuacji musimy głową, a nie „latać” po całej tafli – zwrócił uwagę Teddy Da Costa, jeden z liderów biało-niebieskich.
To spotkanie można zapowiedzieć też jako starcie ekip, które mają najlepiej dopracowane hokejowe stałe fragmenty gry. Cracovia broni osłabienia ze skutecznością oscylująca w granicach 94,5 procent, z kolei oświęcimianie najlepiej w lidze rozgrywają przewagi (29,1 procent).
Bój o siódme miejsce
Swój smaczek będzie miała też konfrontacja Zagłębia Sosnowiec z Ciarko STS-em Sanok. Obie drużyny walczą bowiem o siódmą lokatę i z pewnością będą chciały kontynuować swoje zwycięskie serie, które zostały zapoczątkowane po zwycięstwach z Tauron Podhalem Nowy Targ.
„Szarotki” zmierzą się dziś na wyjeździe z JKH GKS-em Jastrzębie. Z pewnością będą chciały zaprezentować się znacznie lepiej niż w meczu pierwszej rundy, w którym przegrały aż 0:10. Jastrzębianie liczą na pewne punkty.
GKS Tychy – KH Energa Toruń godz. 17:00
Poprzedni mecz: 3:2
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – Tauron Podhale Nowy Targ godz. 18:00
Poprzedni mecz: 10:0
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:30
Poprzedni mecz: 3:2
Transmisja: polskihokej.tv
Zagłębie Sosnowiec – Ciarko STS Sanok godz. 19:00
Poprzedni mecz: 0:6
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze