Hokeiści GKS-u Tychy rozpoczęli przygotowania do sezonu 2023/2024. Wśród trenujących próżno na razie szukać obcokrajowców i reprezentantów Polski.
Pierwsze dni będą miały charakter wprowadzający i zawodnicy będą ćwiczyli tylko w siłowni, jeździli na rowerkach oraz biegali. W kolejnych tygodniach obciążenia, częstotliwość i intensywność treningów będą większe.
– Musieliśmy mocno przeanalizować poprzedni sezon, dlatego przeprowadziliśmy wiele rozmów, żeby ulepszyć plan przygotowań. Bardzo ważne jest to, że w Tychach pracujemy systemowo. Nie budujemy wszystkiego od podstaw, tylko jesteśmy na etapie kontynuacji i drobnych modyfikacji. Chcieliśmy mieć zawodników, którzy lubią ciężką prace i takich też zakontraktowaliśmy – zaznaczył Jakub Gruth, trener przygotowania motorycznego GKS-u Tychy.
Na poniedziałkowych zajęciach zabrakło reprezentantów Polski, obcokrajowców oraz Filipa Komorskiego, który otrzymał dodatkowe wolne od sztabu szkoleniowego.
Kadrowicze do treningów dołączą 5 czerwca. Kadrowicze mieli krótszą przerwę, dlatego bardzo szybko powinni wejść w treningi z zespołem. Pierwszy etap przygotowań potrwa do 26 czerwca. Następnie zawodnicy rozjadą się na urlopy. W tym czasie hokeiści będą realizowali rozpiski przygotowane przez sztab szkoleniowy.
Ostatni etap przygotowań rozpocznie się w połowie lipca. Od 17 zawodnicy będą trenowali jeszcze na sucho, a już tydzień później pojawią się po raz pierwszy na lodzie. Wtedy też do zajęć sukcesywnie będą dołączać zawodnicy zza granicy.
Czytaj także: