Władysław Hawryk nie podpisze kontraktu z GKS-em Tychy, w którym przebywał na testach. Reprezentant Ukrainy nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego wicemistrzów Polski.
Hawryk wystąpił w dwóch spotkaniach sparingowych. O ile w starciu z PGE Orlikiem Opole (wygranym 6:0) pokazał się z dobrej strony, zdobywając gola i notując dwie asysty, to w meczu z HC Koszyce (przegrana 3:4 po dogrywce) nie wpisał się do protokołu.
Mocną stroną 26-letniego napastnika były warunki fizyczne, wszak przy 193 centymetrach wzrostu ważył 100 kilogramów. Potrafił także twardo zaatakować rywala ciałem.
Poprzedni sezon Hawryk spędził w barwach dwóch klubów Donbasu Donieck (7 meczów, 1 gol i 2 asysty) i HK Krzemieńczuk (29 spotkań, 13 bramek i 10 kluczowych zagrań). Z tym drugim klubem zdobył srebrny medal.
Czytaj także:
