Hokeiści Zagłębia Sosnowiec odnieśli bardzo ważne zwycięstwo, pokonując na własnym lodzie Tauron Podhale Nowy Targ 3:1. Jedną z bramek dla sosnowiczan zdobył Jarosław Rzeszutko, który udanie uczcił swoje 36. urodzony. Trzy punkty sprawiły, że ekipa z Zamkowej 4 awansowała na siódme miejsce w tabeli.
Początek nie był jednak dla sosnowiczan zbyt udany. Po pierwszej odsłonie przegrywali z nowotarżanami 0:1. Do wyrównania doprowadził Jarosław Rzeszutko, który popisał się ładną indywidualną akcją i precyzyjnym uderzeniem.
– Na pewno cieszy to, że w trzecim meczu potrafimy punktować i, że potrafimy dogonić rywala. Widać, że w drużynie jest dużo charakteru i serca – wyjaśnił „Rzeszut”, który 17 października skończył 36 lat i uczcił swoje urodziny w najlepszy możliwy sposób.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w trzeciej odsłonie. Najpierw efektownym trafieniem popisał się Damian Piotrowicz, a pieczęć na zwycięstwie położył Dominik Nahunko.
– Oczywiście chciałbym, żebyśmy w pierwszej tercji strzelili pięć bramek i potem się bawili. Ale to nie jest takie proste – zwrócił uwagę wychowanek Stoczniowca Gdańsk.
I dodał: – Od początku sezonu pracujemy ciężko na treningach i chciałbym, żeby to było widoczne podczas meczu. Mieliśmy niepokojącą serię, ale przeszliśmy ją razem i mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
W piątek (19:00) podopieczni Grzegorza Klicha zmierzą się na własnym lodzie z Marmą Ciarko STS-em Sanok. Stawką tego spotkania będzie szóste miejsce w tabeli.
– Liczę na to, że nasza gra na „Stadionie Zimowym” będzie lepsza, a kibice będą mieć dużo powodów do radości – zakończył Jarosław Rzeszutko.
Czytaj także:
