Oula Uski nie jest już zawodnikiem GKS-u Katowice. Kontrakt z Finem został rozwiązany za porozumieniem stron.
27-letni napastnik nie spełnił pokładanych w nim nadziei. W 28 meczach zdobył 10 punktów za 3 bramki i 7 asyst. Na ławce kar spędził 8 minut.
Po tym, jak pieczę nad drużyną przejął Piotr Sarnik, Wojciech Tkacz, dyrektor sportowy GieKSy zapowiedział w jednym z wywiadów, że wkrótce zostanie oceniona przydatność poszczególnych graczy do zespołu.
– Drużyna nie potrzebuje żadnego wstrząsu, a jedynie drobnych korekt w sposobie gry. Skoncentrujemy się na przygotowaniu motorycznym zawodników do drugiej części rozgrywek. Wspólnie z trenerami będziemy też oceniać przydatność zawodników, szczególnie obcokrajowców, do najważniejszej części sezonu, jaką jest faza play off – wyjaśnił Tkacz.
Rozwiązanie kontraktu z dobrze zbudowanym Finem (192 cm, 100 kg) jest potwierdzeniem tych słów.
Czytaj także:
