Patryk Zubek znalazł się w kręgu zainteresowań Słowackiego Związku Hokeja na Lodzie (SZĽH). Utalentowany, 16-letni obrońca, jest jedną z gwiazd juniorskiej ekstraligi.
Patryk Zubek od dwóch lat występuje w zespole HC Bańska Bystrzyca. W pierwszym sezonie grał w drużynie do lat 18 i został najlepiej punktującym defensorem w lidze. W obecnym sezonie mimo 16 lat gra w słowackiej ekstralidze juniorów i radzi sobie znakomicie. W 21 spotkaniach zanotował 26 punktów za 5 goli i 21 asyst. Jest to czwarty w punktacji kanadyjskiej całej ligi, a przecież występuje na pozycji defensora!
Nic więc dziwnego, że został już zaproszony na treningi pierwszej drużyny. Póki co jeszcze nie zagrał w słowackiej ekstralidze.
Jakiś czas temu Marian Michalovský, słowacki dziennikarz, poinformował w swoich mediach społecznościowych, że polskim obrońcą mocno zainteresowała się słowacka federacja.
– Jego (Patryka Zubka – przyp. red) występy nie umknęły uwadze przedstawicieli Słowackiego Związku Hokeja na Lodzie. Już pojawiają się spekulacje, że związek pracuje nad przyznaniem mu słowackiego obywatelstwa – informuje słowacki dziennikarz.
Zubek jest nowocześnie grającym obrońcą, którego mocną stroną są też bardzo dobre warunki fizyczne (190 cm, 88 kg). Wychowanek MMKS-u Podhala Nowy Targ ostatni raz na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski U18 pojawił się niespełna rok temu. Zagrał 17 grudnia w starciu przeciwko Węgrom.
Na tegorocznych dwóch konsultacjach szkoleniowych, w sierpniu i w listopadzie, nowotarżanina zabrakło. Wiemy, że selekcjoner Andriej Gusow wysłał mu powołanie.
– Zubek otrzymuje powołania na każde zgrupowanie. W lecie odmówił, bo - jak napisał jego tata w e-mailu - walczy o miejsce w składzie drużyny klubowej U20. Życzyliśmy mu powodzenia i nie stwarzaliśmy żadnych problemów. Teraz w listopadzie również znalazł się na liście powołanych zawodników, ale dostaliśmy kolejnego e-maila. Tym razem poinformowano nas, że Patryk ma trenować z pierwszą drużyną Bańskiej Bystrzycy. Poproszono nas, że jeśli jest taka możliwość, to żeby nie przyjeżdżał na kadrę. Zgodziliśmy się na to. Jego ojciec tłumaczył nam, że pojawiła się nawet szansa, aby Patryk zagrał w pierwszej drużynie. Nie mieliśmy z tym żadnych problemów, życzyliśmy powodzenia. Właśnie przygotowuję powołania na grudzień i znów zamierzam go powołać – wyjaśnił Andriej Gusow, trener reprezentacji Polski do lat 18.
Wiemy już jednak, że istnieje małe prawdopodobieństwo, by Patryk Zubek pojawił się w grudniu na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski. Z naszych informacji wynika, że zawodnik wraz z rodzicami chcą wybrać inną drogę i będą starać się o grę w reprezentacji Słowacji.
– Nie mamy zamiaru się tłumaczyć, jakie decyzję podejmujemy – wyjaśnił z kolei Michał Zubek, ojciec Patryka.
Jak przekazał nam Andriej Gusow, utalentowany obrońca sam musi podjąć męską decyzję.
– Owszem jest możliwość zawieszenia zawodnika, ale moim zdaniem jest to rozwiązanie na siłę. Może chłopak chce grać na najwyższym poziomie i w lepszej kadrze. Powinien nam o tym powiedzieć, że stara się o obywatelstwo Słowacji i chce grać dla nich. Ale w naszych rozmowach z ojcem nie było o tym mowy – wyjaśnił Gusow.
Białoruski szkoleniowiec jest zdania, że sztab „osiemnastki” trzyma cały czas rękę na pulsie.
– Zgadzam się z opinią, że nie możemy stracić żadnego z zawodników, bo w Polsce nie ma ich za dużo. Podchodzimy do tego poważnie i próbujemy go przekonać, aby grał w reprezentacji Polski. Za mało mamy, też zawodników aby komuś robić krzywdę i go zawieszać. Tak to wygląda – zakończył Gusow.
Czytaj także:
