Po dwóch przegranych meczach w Bytomiu, drużyna z Opola na własnej tafli pokonała w świetnym stylu Polonię 5:2 i zmniejszyła przewagę niebiesko-czerwonych w rywalizacji playoff o połowę. W starciu best-of-seven Polonia prowadzi 2:1.
W pierwszej tercji żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza przeciwnika. Na początku meczu opolanie prezentowali się lepiej, ale później to Polonia przejęła inicjatywę. Można więc uznać że remis po pierwszej tercji był sprawiedliwy.
Wynik meczu otworzył w 23 minucie świetnie dysponowany tego dnia Radek Meidl, który w sezonach 13/14 i 14/15 grał w drużynie z Bytomia. Orlik poszedł za ciosem i dwie minuty później podwyższył prowadzenie. Meidl zza bramki wysunął Kulmali, a młody Fin umieścił krążek w bramce Landsmana. Polonia z kolei błyskawicznie odpowiedziała na dwa szybkie ciosy i za sprawą Cunika w 26 minucie zmniejszyła przewagę gospodarzy. Pomimo kilku świetnych sytuacji po obu stronach, druga tercja zakończyła się wynikiem 2:1.
Szkoleniowiec Orlika najwyraźniej w przerwie zdecydował że najlepszą metodą na bronienie korzystnego wyniku będzie wzmocniony atak i trzymanie gościu w strefie ich obrony, jego drużyna bowiem wyszła na trzecią tercję z nastawieniem mocno ofensywnym. Można powiedzieć że bramka dla gospodarzy wisiała w powietrzu, drużyna Orlika stwarzała wiele sytuacji jak np. strzał Guzika, który na linii bramkowej odbił obrońca Polonii - Jakub Wanacki i uratował swoją drużynę przed stratą gola. Opolanom udało się jednak złamać defensywę gości, a prowadzenie podwyższył Radek Meidl strzałem w dłuższy róg bramki. Polonia mimo wszystko stwarzała sobie sytuacje w trzeciej tercji, na co dowodem jest choćby sam-na-sam Kozłowskiego po błędzie Roberta Kosteckiego. John Murray jednak w swojej bramce spisywał się świetnie. Krótko po niewykorzystanej sytuacji Kozłowskiego, gospodarze strzelili na 4:1. Filip Stopiński przechwycił krążek i dobrze zasłaniając go ciałem i manewrując kijem zwiódł obronę Polonii i strzelił w samo okienko bramki Landsmana. W 54 minucie Salamon po zamieszaniu w tercji obronnej Orlika znalazł się w odpowiednim miejscu i z bliska strzelił do odsłoniętej bramki.
Kiedy do końca trzeciej tercji zostało nieco ponad trzy minuty, trener gospodarzy wziął czas, a wtedy trener gości - Tomasz Demkowicz zdecydował się na ściągnięcie bramkarza i granie z dodatkowym zawodnikiem w polu. Strzałem na pustą bramkę Michael Cichy ustalił wynik meczu na 5:2. Następny mecz pomiędzy tymi drużynami już jutro o godzinie 18:00 na opolskim Toropolu.
Powiedzieli po meczu:
Filip Stopiński (napastnik Orlika Opole): Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom. Na pewno nie brakowało twardej walki. Wiedzieliśmy, że kolejna porażka bardzo mocno redukowałaby nasze szanse na awans do półfinału, dlatego do meczu podeszliśmy w pełni skoncentrowani. Na pewno duże znaczenie miała dzisiaj dobrze poukładana gra tercji obronnej, nie pozwoliliśmy rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Świetnie w bramce spisywał się Murray. Ważnym momentem meczu było to, że wytrzymaliśmy presję, gdy Polonia zdobyła kontaktową bramkę.
Błażej Salamon (napastnik Polonii Bytom): Pierwsza tercja remisowa. Mieliśmy trzy przewagi ale nie było skuteczności. Posiadaliśmy przewagę ale Murray dobrze bronił. Musimy jutro poprawić skuteczność.
PGE Orlik Opole – Tempish Polonia Bytom 5:2
1 : 0 - Radek Meidl ( Michael Cichy - Mateusz Sordon ) 22:17 (5/4)
2 : 0 - Rasmus Kulmala ( Radek Meidl - Robert Kostecki ) 24:06 (5/5)
2 : 1 - Matej Cunik ( Roman Maliník -Martin Vozdecký) 25:11 (5/5)
3 : 1 - Radek Meidl ( Rasmus Kulmala - Łukasz Sznotala ) 47:07 (5/5)
4 : 1 - Filip Stopiński 49:26 (5/5)
4 : 2 - Błażej Salamon ( Mateusz Danieluk - Marcin Słodczyk ) 53:21 (5/5)
5 : 2 - Michael Cichy ( Filip Stopiński - Mateusz Sordon ) 57:04 (5/5) pusta bramka
Sędziowali: Przemysław Kępa - Paweł Meszyński (główni); Robert Długi - Wiktor Zień (liniowi)
Minuty karne: 12 - 14
Strzały: 36 - 49
Widzów: 990
PGE Orlik Opole : John Murray (2), Jarosław Nobis (n/g); Mateusz Sordon (2), Bartłomiej Bychawski – Kacper Guzik, Michael Cichy (2), Rasmus Kulmala; Martin Parýzek, Anssi Rantanen – Maksim Kartoszkin, Radek Meidl (2), Dmytro Demjaniuk; Arkadiusz Kostek, Łukasz Sznotala – Filip Stopiński, Wojciech Gorzycki, Robert Kostecki (2); Mateusz Stopiński – Martin Przygodzki, Sebastian Szydło, Maciej Gawlik.
Tempish Polonia Bytom – Filip Landsman, Ondrej Raszka (n/g); Matej Cunik, David Turoň (2) – Richard Bordowski, Roman Maliník, Martin Vozdecký; Edgars Dikis, Tomasz Pastryk – Tomasz Kozłowski (2), Marcin Frączek, Elvijs Biezais (2); Edmunds Augstkalns, Jakub Wanacki (2) – Błażej Salamon (2), Marcin Słodczyk, Mateusz Danieluk; Sebastian Owczarek, Michał Działo – Sebastian Kłaczyński (2), Łukasz Krzemień, Karol Wąsiński.
Czytaj także: