Własny obiekt i awans?
Hokeiści GKS-u Katowice staną dziś przed szansą wywalczenia awansu do półfinału play-off. Muszą jednak pokonać na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec, z którym na razie idzie im jak po grudzie.
W czwartek obchodzimy światowy dzień mężczyzny, a w rywalizacji katowiczan z sosnowiczanami twardej i męskiej walki nie brakuje. Obie drużyny nie odpuszczają, a na lodzie aż kipi od testosteronu. Bandy trzeszczą, a kości zawodników wystawione są na ogromną próbę.
O losach dotychczasowych spotkań GieKSy i Zagłębia decydowały detale, więc spodziewamy się, że w „Satelicie” będziemy świadkami walki o każdy centymetr lodu.
Katowiczanie mają silniejszą kadrę i wielu zawodników, którzy jednym zagraniem potrafią odmienić losy spotkania. Atak Patryk Wronka – Grzegorz Pasiut – Bartosz Fraszko jest prawdziwym postrachem zespołów występujących w Polskiej Hokej Lidze. A GieKSa ma w swoim składzie też Finów oraz Anthona Erikssona, który w 7. minucie dogrywki przesądził o losach ostatniego spotkania.
– Musimy być bardziej zdyscyplinowani i unikać głupich kar. Chcemy zakończyć tę rywalizację u siebie w domu, ale wiemy, że będzie to trudne zadanie – podkreślił Patryk Wronka, skrzydłowy i jeden z liderów GieKSy.
Sosnowiczanie słabszą kadrę nadrabiają walecznością i niezłym realizacją założeń taktycznych. Dość powiedzieć, że podopieczni Grzegorza Klicha są obecnie zespołem, który najlepiej radzi sobie podczas gier w osłabieniach! Zresztą 90-procentowa skuteczność mówi sama za siebie.
Ekipa z Zamkowej ma też swoje zalety w ofensywie. Ważne bramki potrafią zdobywać Jewgienij Nikiforow i Rusłan Baszyrow, a prawdziwym kreatorem gry jest Aleksandr Wasiljew. Niezwykle ważne jest też doświadczenie Tomasza Kozłowskiego oraz Jarosława Rzeszutki. „Rzeszut”, który w połowie lutego doznał urazu kolana, znajdzie się w składzie na dzisiejszy mecz i pomoże swoim kolegom podczas gier w przewagach.
Warto też zaznaczyć, że sosnowiczanie w tej rywalizacji w play-off już raz wygrali na terenie rywali. Dziś postarają się sprawić kolejną niespodziankę.
– Zagłębie pokazało, że trzeba ich szanować. Wszystkie nasze mecze są bardzo trudne, ale mam nadzieję, że pokażemy dobry hokej i skończymy tę rywalizację – dodał Wronka.
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:30
Poprzednie mecze: 6:1, 2:3, 5:3, 4:3 d.
Transmisja: polskihokej.tv
Szczegółowe statystyki
GKS Katowice
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 2-1-0-1.
Bilans bramek: 17-10.
Liczba minut karnych: 109.
Najwięcej punktów: Bartosz Fraszko – 6 (3 G + 3 A)
Najwięcej bramek: Bartosz Fraszko, Patryk Krężołek – po 3.
Najwięcej asyst: Grzegorz Pasiut – 4.
Najwięcej minuty karnych: Carl Hudson – 42.
Najlepszy plus/minus: Mateusz Rompkowski (+7)
Najgorszy plus/minus: Miro-Pekka Saarelainen (-1).
Bramki w przewadze: 2
Bramki w osłabieniu: 3
Skuteczność w przewagach: 9,52 %
Skuteczność bronienia osłabień: 84 %
Bramkarze:
John Murray – 4 mecze, skuteczność 92,37 % (obronił 121 z 131 strzałów), ŚPB: 2,43
Zagłębie Sosnowiec
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P): 1-0-1-2
Bilans bramek: 10-17
Liczba minut karnych: 98
Najwięcej punktów: Rusłan Baszyrow - 4 (2 G + 2 A)
Najwięcej bramek: Rusłan Baszyrow, Michał Bernacki, Tomasz Kozłowski – 2
Najwięcej asyst: Kamil Sikora – 4
Najwięcej minuty karnych: Lukas Lundvald – 29
Najlepszy plus/minus: Damian Piotrowicz, Jakub Blanik, Michaił Syrojeżkin (+1)
Najgorszy plus/minus: Tomasz Kozłowski, Lukas Lundvald (-6)
Bramki w przewadze: 4
Bramki w osłabieniu: 0
Skuteczność w przewagach: 16 %
Skuteczność bronienia osłabień: 90,48 %
Bramkarze:
Andriej Fiłonienko – 4 mecze, skuteczność 89,94 % (obronił 143 z 159 strzałów), ŚPB: 3,91
Komentarze