Wsparli „Szlachetną Paczkę”
Hokeiści Polskiej Hokej Ligi po raz kolejny udowodnili, że mają wielki gest. GKS Katowice i JKH GKS Jastrzębie, jak co roku, włączyły się do charytatywnej akcji „Szlachetna Paczka”.
Zawodnicy JKH GKS Jastrzębie reprezentowani przez Dominika Pasia, Kamila Wałęgę i Marcina Płachetkę, przy wsparciu Klubu Kibica i jednego z zespołów szkolno-przedszkolnych ruszyli na zakupy do zaprzyjaźnionej galerii, gdzie nabyli wszelkie niezbędne dobra wybranej przez siebie rodzinie, która znalazła się w potrzebie. Hokeiści pomyśleli o każdym członku rodziny z osobna, a do tego sami postanowili wesprzeć akcję z własnej kieszeni.
Prezenty sprawione przez hokeistów znad czeskiej granicy trafiły już do adresatów. Z uwagi na bezpieczeństwo sanitarne, darczyńcy z JKH nie byli w stanie wręczyć ich jednak osobiście. Rola przekazania sztabowi „Szlachetnej Paczki” mnogiej ilości podarunków przypadła jednym z najbardziej postawnych zawodników w zespole: Patrykowi Pelaczykowi, Jakubowi Michałowskiemu i Dominikowi Jaroszowi.
– Rodzina dziękowała cały czas w trakcie rozpakowywania prezentów. Wieczorem, gdy ochłonęli, zadzwonili i przekazali, że są ogromnie wzruszeni, że nie spodziewali się wszystkich wspaniałości, które otrzymali. Upominki były trafione w dziesiątkę. „Jeszcze raz dziękujemy z całego serca” – czytamy na stronie klubu fragment podziękowań.
fot. jkh.pl
Zakupy sporo frajdy przyniosły również hokeistom katowickiej GieKSy. Warto zaznaczyć, że do pomocy włączyła się nie tylko sekcja hokejowa, a z niej w delegację do sklepu wyruszyli Patryk Krężołek i Szymon Mularczyk. Zawodnikom ze stolicy Górnego Śląska cały czas dopisywał szampański humor i ochoczo włączyli się do wyboru jak najbardziej trafionych prezentów. W tym roku dary zostaną przekazane panu Kazimierzowi – wieloletniemu kibicowi GieKSy, który sam niegdyś czynnie organizował akcje charytatywne.
Ilość podarunków przekazanych przez katowiczan robi wrażenie. O logistykę i transport paczek do lokalnego oddziału sztabu „Szlachetnej Paczki” zadbali między innymi Mateusz Michalski i Maciej Miarka.
– Fajnie, że GieKSa znów włączyła się w tej edycji w „Szlachetną Paczkę”. Jest to naprawdę mądra idea pomagania osobom, które mają trudniej, żyją w biedzie. Dostaliśmy naprawdę bogatą paczkę, kilkadziesiąt kartonów, aż obawiam się, czy zmieścimy wszystko do mieszkania pana Kazimierza. Już teraz jestem jednak pewien, że będzie on zadowolony z takiej ilości prezentów. Sam jestem zaskoczony, ile udało się zebrać tych rzeczy. Na pewno ucieszą go zarówno na święta, jak i po świętach. Nie tylko odciążą go finansowo, ale też dadzą mnóstwo radości. Kawał dobrej roboty – mówi Paweł, jeden z wolontariuszy „Szlachetnej Paczki”.
Komentarze