Tauron KH GKS Katowice dopiero po siedmiu meczach uporał się z Unią Oświęcim, która w fazie play-off znalazła się po wygranych kwalifikacjach z Zagłębiem Sosnowiec.
Nie da się ukryć, że dobrą postawą w fazie play-off oświęcimianie odkupili winy za sezon zasadniczy, w którym spisywali się znacznie poniżej oczekiwań. Brakowało im powtarzalności, chłodnych głów, ale też skuteczności. Efekt był taki, że czwarte, a następnie też piąte i szóste miejsce szybko się od nich oddaliło.
Wpływ na gorszą atmosferę wokół klubu miało także odejście dwóch czeskich defensorów Miloslava Jáchyma i Aleša Ježka. Efekt był taki, że biało-niebiescy zakończyli sezon dopiero na ósmym miejscu i o prawo gry w play-offach musieli powalczyć z Zagłębiem Sosnowiec. Wygrali tę rywalizację 2:1.
Biorąc pod uwagę te okoliczności wielu ekspertów prognozowało, że ich rywalizacja ze zwycięzcą sezonu zasadniczego zakończy się już po czterech meczach. Pierwsze spotkanie świetnie wpisywało się w taką tezę, bo Unia przegrała na wyjeździe 3:8.
Jednak później nastąpił przełom, bo biało-niebiescy wygrali na własnym lodzie 5:2. – Wtedy w końcu uwierzyliśmy w siebie – zaznaczył Martin Przygodzki, napastnik Unii. – Wiedzieliśmy, że im dłużej wynik będzie oscylował w okolicach remisu, to katowiczanie będą pod większą presją. Wtedy pojawiała się szansa dla nas.
Po czterech meczach był remis, a w piątym. starcu Unia odczarowała „Satelitę”, w której wygrała po raz pierwszy od dwóch lat. Tym samym objęła prowadzenie w serii 3:2 i ostatni krok mogła postawić na własnym lodzie.
Ale katowiczanie podnieśli się z kolan i wygrali ostatnie dwa spotkania: 4:2 w Oświęcimiu i 3:1 na własnym lodzie.
– Od początku wiedzieliśmy, że Unia będzie ciężkim przeciwnikiem, ale to my jesteśmy faworytem tej serii. Może nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, że dojdzie do siódmego meczu i będziemy się tak męczyć – zaznaczył Grzegorz Pasiut, który w siedmiu starciach z Unią zdobył pięć bramek.
– Czujemy ulgę, bo byliśmy w naprawdę w ciężkiej sytuacji. Sami sobie ją stworzyliśmy. Teraz możemy się cieszyć, że pokazaliśmy to, że jesteśmy dobra drużynę. Obróciliśmy stan rywalizacji, choć nie było to łatwe zadanie – dodał.
Teraz katowiczanie zmierzą się z Comarch Cracovią, która już po czterech spotkaniach uporała się z JKH GKS-em Jastrzębie.
Statystyki ćwierćfinału:
Tauron KH GKS Katowice – KS Unia Oświęcim 8:3 (4:1, 4:0, 0:2)
KS Unia Oświęcim – Tauron KH GKS Katowice 5:2 (1:1, 3:1, 1:0)
Tauron KH GKS Katowice – KS Unia Oświęcim 6:3 (4:1, 0:1, 2:1)
KS Unia Oświęcim – Tauron KH GKS Katowice 4:3 d. (2:1, 1:1, 0:1, d. 1:0)
Tauron KH GKS Katowice – KS Unia Oświęcim 0:3 (0:0, 0:1, 0:2)
KS Unia Oświęcim – Tauron KH GKS Katowice 2:4 (1:0, 0:3, 1:1)
Tauron KH GKS Katowice – KS Unia Oświęcim 3:1 (2:0, 1:1, 0:0)
Bilans bramek: 26 – 21 dla Tauronu KH GKS-u Katowice.
Drużynowo
Skuteczność gier w przewadze (w procentach):
Tauron KH GKS Katowice – 17,6
Unia Oświęcim – 13,5
Skuteczność gier w osłabieniu (w procentach):
Tauron KH GKS Katowice – 86,5
Unia Oświęcim – 82,4
Tauron KH GKS Katowice - bramki zdobyte:
- w przewadze: 6
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 12
- w II tercji: 10
- w III tercji: 4
Unia Oświęcim - bramki zdobyte:
- w przewadze: 5
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 2
- w I tercji: 6
- w II tercji: 7
- w III tercji: 7
- w dogrywce: 1
Minuty karne:
Tauron KH GKS Katowice - 111 minut
Unia Oświęcim - 94.
Indywidualnie:
Najlepsi strzelcy Tauronu KH GKS-u Katowic w meczach z Unią Oświęcim:
Grzegorz Pasiut – 5 bramek
Oleg Jaszyn, Janne Laakkonen – po 3 bramki.
Filip Starzyński, Niko Tuhkanen, Mikołaj Łopuski, Maciej Urbanowicz, Patryk Wronka – po 2 bramki.
Najlepsi strzelcy Unii w meczach z Tauronem KH GKS-em:
Andrej Themár, Jan Daneček, Martin Przygodzki – po 3 bramki.
Peter Bezuška, Aleksiej Trandin, Patryk Malicki, Peter Tabaček – po 2 bramki.
Najwięcej punktów przeciwko Unii:
Patryk Wronka – 8 (2 bramki + 6 asyst)
Grzegorz Pasiut – 7 (5 bramek + 2 asysty)
Niko Tuhkanen – 7 (2 bramki + 5 asyst)
Janne Laakkonen - 6 (3 bramki + 3 asysty)
Jesse Jyrkkiö – 6 (1 bramka + 5 asyst)
Jesse Rohtla – 6 (1 bramka + 5 asyst)
Najwięcej punktów przeciwko GKS-owi:
Sebastian Kowalówka 6 (1 bramka + 5 asyst)
Andrej Themár – 5 (3 bramki + 2 asysty)
Martin Przygodzki – 5 (3 bramki + 2 asysty)
Aleksiej Trandin – 5 (2 bramki + 3 asysty)
Peter Bezuška – 5 (2 bramki + 3 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
Tauron KH GKS Katowice:
Jakub Wanacki – 25 minut
Jesse Jyrkkiö – 16 minut
Māris Jass – 12 minut.
Unia Oświęcim:
Iiro Vehmanen – 20 minut
Juha Kiilholma – 10 minut
Mateusz Adamus, Aleksiej Trandin – po 8 minut.
Skuteczność bramkarzy:
Tauron KH GKS Katowice:
Kevin Lindskoug – 91,1 % (obronił 204 ze 224 strzałów) – czas gry 433 minut i 19 sekund.
Unia Oświęcim:
Michal Fikrt – 90% (obronił 216 ze 240 strzałów) – czas gry 402 minuty i 9 sekund.
Sebastian Lipiński – 88,9 % (obronił 16 ze 18 strzałów) – czas gry 30 minut i 55 sekund
Czytaj także:
