Wykluczony z trzech spotkań
Adam Domogała za faul na Kamilu Paszku został zawieszony na trzy mecze. To właśnie z tego powodu zabrakło go w składzie na trzeci mecz ćwierćfinału play-offach.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w 30. minucie drugiego starcia. 24-letni skrzydłowy „Pasów” ostro potraktował pod bandą Kamila Paszka, który zalał się krwią. Po interwencji sztabu medycznego zdołał jednak wrócić do gry.
– W mojej opinii to zbyt surowa kara, bo zawodnik rywala bodajże dwie zmiany później pojawił się na lodzie – ocenił Rudolf Roháček.
– Owszem ten faul był popełniony poza grą i obiektywem kamery, dlatego trudno było nam odwołać od tej decyzji. Niemniej cieszę się, że w końcu ktoś rozsądny zawiesił Radosława Nalewajkę z JKH GKS-u Jastrzębie, bo jego wejście było celowe, brutalne i fatalne w skutkach dla Przemysława Michalskiego. Tygodniowa pauza, to przymusowa absencja w czterech spotkaniach. Faul Domogały został wyceniony na trzy mecze zawieszenia– dodał.
W ekipie Comarch Cracovii nie wystąpił także Kasper Bryniczka. Jego miejsce na środku drugiego ataku zajął Teddy Da Costa.
Komentarze