Ostatniego dnia stycznia zamyka się okienko transferowe w TAURON Hokej Lidze. Do końca sezonu zasadniczego pozostało już tylko siedem kolejek, a szanse Marmy Ciarko STS-u Sanok na awans do fazy play-off są już niewielkie. Działacze zamierzają wdrożyć wariant oszczędnościowy i pozwolić najdroższym graczom poszukać sobie nowych klubów.
Podopieczni Elmo Aittoli we wtorek podejmą GKS Katowice. Tym spotkaniem z sanockimi kibicami pożegna się kilku zawodników. Powód? Oszczędności.
Działacze ekipy z Podkarpacia wiedzą, że klub w lutym rozegra tylko sześć meczów i w marcu żadnego, chcą odciążyć klubowy budżet i zmniejszyć kwotę przeznaczoną na wynagrodzenia. Tym bardziej, że rada miasta wraz z burmistrzem nie przyznała klubowi dotacji.
Wiemy już, że po wtorkowym meczu ekipę STS-u opuszczą Mark Viitanen i Conor MacEachern. Blisko zmiany klubu są też Marcus Kallionkieli i Alexis Binner. Pierwsi dwaj na pewno zostaną w TAURON Hokej Lidze, bo Viitanen został już zaprezentowany jako nowy zawodnik GKS-u Tychy, a Conor MacEachern ma wzmocnić JKH GKS-u Jastrzębie, o czym już dziś informowaliśmy.
Kallionkieli i Binner mogą trafić do Danii. Obiektem zainteresowania zagranicznych klubów są też Johan Ceder i Christian Lindberg, a także Lauri Huhdanpää. Mają oni propozycje nie tylko z zagranicznych klubów, ale również z polskich.
Czytaj także: