Wzmocnień nie będzie
Andrej Husau, trener GKS-u Tychy, w rozmowie z klubową telewizją przyznał, że ekipa mistrza Polski nie zostanie już wzmocniona. – Wszyscy chcielibyśmy dodatkowych graczy, ale niestety ich nie będzie – wyjaśnił 49-letni Białorusin.
Szefostwu trójkolorowych udało utrzymać trzon zespołu z poprzedniego sezonu. Drużynę opuścili obrońca Kamil Górny, który wrócił do swojego macierzystego klubu – JKH GKS-u Jastrzębie oraz Andrij Michnow oraz Tomáš Sýkora. Słowacki skrzydłowy przeniósł się do występującego w DEL Fischtown Pinguins Bremerhaven.
Kto ich zastąpi? Miejsce Górnego zajął Denis Akimoto, z kolei ciężar zdobywania bramek po Sýkorze ma przejąć Mike Szmatula – Amerykanin z polskim rodowodem. 26-letni skrzydłowy ma na swoim koncie mecze w najlepszej akademickiej lidze świata NCAA oraz w ECHL i AHL.
– Nie widziałem na żywo Szmatuły. Oglądałem tylko jego statystyki. Chcę zrobić cały amerykańsko-kanadyjski atak – wyjaśnił białoruski szkoleniowiec, dając jasno do zrozumienia, że partnerami nowego nabytku tyszan będą Michael Cichy i Alexander Szczechura.
– Odszedł Kamil Górny, a Akimoto zajął jego miejsce. Na pewno nam pomoże. Jest to obrońca, który podłącza się do akcji i lubi grać w ataku. Ja z nim nie pracowałem i nie mogę powiedzieć, jak on będzie wyglądał. Wszystko zależy od niego – przyznał 49-letni trener.
Wielu kibiców zastanawia się, czy drużyna przed startem rozgrywek zostanie wzmocniona.
– Odbierałem ostatnio bardzo dużo telefonów od agentów, ale nie będziemy mieli więcej wzmocnień. Wszyscy chcielibyśmy dodatkowych graczy, ale niestety ich nie będzie – uciął Andrej Husau.
Komentarze