Hokeiści Tauronu KH GKS Katowice przegrali 2:5 w wyjazdowym spotkaniu z HC RT TORAX Poruba 2011. Czeski pierwszoligowiec w ciągu 109 sekund zdobył trzy bramki.
- Ciężko powiedzieć dokładnie co się stało, ale to chyba moment dekoncentracji. Prowadziliśmy 2:1 a w trzeciej tercji w przeciągu niecałych dwóch minut straciliśmy aż trzy bramki. Ciężko było się pod tym podnieść - mówił po meczu Michał Rybak, napastnik Tauron KH GKS Katowice.
HC RT TORAX Poruba 2011 - KH GKS Katowice 5:2 (1:0, 0:2, 4:0)
1:0 Matějíček - Adam, Vymazal (1:32)
1:1 Strzyżowski - Pasiut (21:36)
1:2 Michał Rybak - Sawicki, Krężołek (31:02)
2:2 Ollender - Jáchym, Fojtík (47:27)
3:2 Baláž - Ollender, Fojtík (54:03)
4:2 Fojtík - Baláž, Ollender (54:16)
5:2 Vymazal - Adam (55:52)
Minuty karne: 8-6
Poruba: Dvořák (Kudela) – Ovčačík, Slavík, Matějíček, Dresler, Adam, Čypas – Káňa, Hudeček, Illéš – Vymazal, Jáchym, Kanko – Jankovský, Zdeněk, Rubner – Fojtík, Baláž, Ollender
Katowice: Kieler (Berggruen) – Devečka, Heikkinen; Urbanowicz, Rohtla, Łopuski - Čakajík, Tomasik; Laakonen, Pasiut, Strzyżowski - Krawczyk, Wanacki; Malasiński, Fraszko, Sawicki - Wysocki; Krężołek, Mich. Rybak, Wronka.
Czytaj także: