Żądza rewanżu - zapowiedź 34. kolejki THL
Po kilku dniach oddechu wracamy do gry o punkty. Przed nami 34. kolejka TAURON Hokej Ligi, a w niej emocji nie zabraknie. Wydaje się, że najciekawiej powinno być w Oświęcimiu, gdzie Re-Plast Unia zmierzy się z JKH GKS-em Jastrzębie. Biało-niebiescy mają z jastrzębianami rachunki do wyrównania.
Chodzi oczywiście o szalone spotkanie z zeszłego piątku. Triumfowali w nim podopieczni Róberta Kalábera, którzy wygrali 8:5. W tym miejscu trzeba jednak zaznaczyć, że ta konfrontacja toczyła się według zasady cios za cios, a jastrzębianie dwubramkową zaliczkę wypracowali sobie dopiero w 59. minucie, gdy gumę w pustej bramce umieścił Emil Bagin. Zresztą Słowak skompletował swojego pierwszego hat tricka w karierze.
– Jestem bardzo zadowolony i muszę przyznać, że drugiego takiego już raczej nie rozegram – powiedział nam ze szczerym uśmiechem 30-letni defensor.
W niedzielę jastrzębianie ulegli na własnym lodzie GKS-owi Tychy 1:2 po rzutach karnych. W tym spotkaniu zaprezentowali dużo lepszą grę w destrukcji, a do zgarnięcia pełnej puli i odniesienia szóstego zwycięstwa z rzędu zabrakło im… 12 sekund. Wszystko wskazuje na to, że w zespole JKH zadebiutuje dziś Nick Ford. To 28-letni amerykański, który występował dotychczas w East Coast Hockey League i Southern Professional Hockey League, czyli na trzecim i czwartym poziomie rozrywkowym w Stanach Zjednoczonych.
Oświęcimianie w niedzielę pokonali na wyjeździe Comarch Cracovię 6:5 po dogrywce. Dwie bramki dla ekipy z Chemików 4 zdobył Daniel Olsson Trkulja. Doświadczony szwedzki napastnik zaznaczył, że do dzisiejszego starcia z JKH jego zespół podejdzie z żądzą rewanżu.
– Nie byliśmy zadowoleni z gry w tamtym spotkaniu, ale wiemy, co musimy zmienić w piątkowym meczu, aby zdobyć te trzy punkty – wyjaśnił najlepszy strzelec i najlepiej punktujący gracz Unii.
A w jakim składzie do tego spotkania przystąpią biało-niebiescy? Gotowy do gry jest już Jan Sołtys, który wraca po kontuzji, której nabawił się w wygranym 5:2 meczu z Podhalem Nowy Targ. Pod znakiem zapytania stoi występ Linusa Lundina, który zmaga się z problemami żołądkowymi.
Ciekawie w Nowym Targu i Katowicach
Wielu kibiców zastanawia się, w jakiej formie po Turnieju Finałowym Pucharu Kontynentalnego wrócą hokeiści GKS-u Katowice. Podopieczni Jacka Płachty zajęli na nim czwarte miejsce, a dziś skrzyżują kije z KH Energą Toruń. To rywal, z którym gra im się bardzo trudno. Dwukrotnie wygrali bowiem 3:2, ale w ostatnim meczu ulegli na wyjeździe aż 2:7.
W jakiej formie są „Stalowe Pierniki”? Trudno jednoznacznie stwierdzić, bo zespół wygrał 4 z ostatnich 10 meczów. W ostatnim starciu podopieczni Juhy Nurminena pokonali PZU Podhale Nowy Targ 4:1, a świetny występ w bramce zanotował Julius Pohjanoksa, broniąc 33 z 34 uderzeń „Szarotek” i zachowując skuteczność oscylującą w granicach 97,1 procent. Nie da się ukryć, że od jego dyspozycji będzie sporo zależało.
Wspomniane wyżej Podhale zmierzy się dziś z Zagłębiem Sosnowiec, z którym w tym sezonie idzie góralom jak po grudzie. Nowotarżanie spadli na siódme miejsce w tabeli i nie jest to dla nich komfortowa pozycja. Zwłaszcza, że fazą play-off już tuż tuż.
– Musimy wrócić do naszej gry z końcówki 2023 roku i każdego dnia starać się być lepszymi na własnym lodzie. (…) Nasz plan na Zagłębie to oczywiście wygrana. Mocno analizowaliśmy naszego dzisiejszego rywala, chcemy wyjechać na lód pewni siebie i zgarnąć trzy punkty – zaznaczył Patryk Wronka, który z 43 punktami przewodzi w klasyfikacji kanadyjskiej.
Ekipa dowodzona przez Piotra Sarnika po sześciu porażkach z rzędu w końcu się przełamała i pokonała KH Energę Toruń 3:0. Warto dodać, że sosnowiczanie w tym sezonie już dwa razy pokonali górali.
Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów GKS-u Tychy. Podopieczni Pekki Tirkkonena podejmą dziś Marmę Ciarko STS Sanok, czyli najsłabszą drużynę TAURON Hokej Ligi. Ekipa z piwnego miasta wygrała trzy dotychczasowe starcia z sanoczanami i dziś nie może pozwolić sobie na stratę punktów, gdyż może ona mieć ogromy wpływ na rozstawienie w fazie play-off.
PZU Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:00
Poprzedni mecz: 2:3 d., 5:3, 0:1.
Zdobywcy bramek: Wronka, Soroka, Szczechura, Kamiński, Załamaj, Neupauer, Wielkiewicz - Nahunko (2), Bucenko, Kotlorz, Krężołek, Valtola, Szturc.
Transmisja: polskihokej.tv
Re-Plast Unia Oświęcim – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzedni mecz: 3:2, 1:2, 5:8.
Zdobywcy bramek: Krzemień (2), Denyskin (2), Ahopelto, Ackered, Wanat, Valtola, Olsson Trkulja - Bagin (3), Kolusz (3), Paś (2), Viinikainen (2), Bernhards, Jarosz.
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Tychy – Marma Ciarko STS Sanok godz. 18:00
Poprzedni mecz: 4:2, 5:1, 3:1.
Zdobywcy bramek: Mroczkowski (3), Bizacki, Turkin, Jeziorski, Padakin, Rác, Jaroměřský, Kaskinen, Bukowski, Łyszczarczyk - Huhdanpää (2), Fus, Florczak.
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – KH Energa Toruń godz. 18:30
Poprzedni mecz: 3:2, 3:2, 2:7.
Zdobywcy bramek: Olsson (2), Sokay (2), Iisakka (2), Smal, Maciaś - M. Kalinowski (3), K. Kalinowski (2), Djumić (2), Tiainen, Fjodorovs, Syty, Larionovs.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze