Fatalne wieści napłynęły z drużyny Zagłębia Sosnowiec. Patrik Spěšný z powodu kontuzji nie zagra przez co najmniej trzy tygodnie. Co dolega czeskiemu golkiperowi?
Pauza spowodowana jest kontuzją, jakiej sosnowiecki bramkarz nabawił się podczas jednego z treningów. Miało to miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia.
– Patrik niefortunnie upadł na treningu. Po prześwietleniu RTG okazało się, że jest to pęknięta kość haczykowa prawej ręki, która musi być unieruchomiona na okres od trzech do sześciu tygodni – usłyszeliśmy w sztabie medycznym sosnowiczan.
Obecnie Spěšný trenuje „na sucho”. Zawodnik w przyszłym tygodniu być może wyjedzie już na lód, jednak nie będzie mógł bronić.
26-letni Czech w tym sezonie jest pierwszym bramkarzem Zagłębia. Broni ze skutecznością oscylującą w granicach 92 procent i wpuszcza średnio 3,05 bramki na mecz.
Trener Grzegorz Klich ma teraz do dyspozycji dwóch młodych golkiperów: Sebastiana Lipińskiego i Mikołaja Szepkowskiego.
Czytaj także:
