Reprezentacja Polski do lat 20 pozostaje bez trenerów. Ma to związek z faktem, iż rezygnację złożył Ireneusz Jarosz oraz jego asystent Krzysztof Majkowski. Biało-czerwoni na ostatnich Mistrzostwach Świata U20 IB utrzymali się na tym poziomie rzutem na taśmę.
Ireneusz Jarosz selekcjonerem „dwudziestki” został 6 czerwca zeszłego roku, a funkcję jego asystenta pełnił Krzysztof Majkowski.
Głównym zadaniem tego duetu było utrzymanie kadry na trzecim poziomie światowego hokeja w kategorii U20. Zadanie zostało wykonane, gdyż Polacy zajęli ostatecznie 5. miejsce. Biało-czerwoni nie mogą jednak uznać tego turnieju za udany, gdyż przegrali cztery pierwsze spotkania (z Ukrainą 1:5, Słowenią 0:3, Chorwacją po karnych 4:5, Estonią 0:3) i dopiero w ostatnim meczu wygrali z Włochami 4:3, tym samym zapewniając sobie utrzymanie.
W tym tygodniu po burzliwych rozmowach Ireneusz Jarosz i Krzysztof Majkowski zrezygnowali z prowadzenia zespołu młodzieżowego. W najbliższym czasie zarząd PZHL powinien wybrać nowych szkoleniowców.
Czytaj także: