Patryk Zubek kilka dni temu odebrał słowacki paszport, a dziś zadebiutował w barwach reprezentacji do lat 18 tego kraju w meczu towarzyskim przeciwko… Polsce.
Nowotarżanin, który za kilka dni będzie obchodził 17. urodziny na zainteresowanie selekcjonera słowackiej młodzieżowej reprezentacji zapracował znakomitymi występami w lidze.
Od dwóch lat Patryk reprezentuje klub Barani Bańska Bystrzyca. W debiutanckim sezonie zwyciężył w klasyfikacji najskuteczniejszych obrońców w rozgrywkach U18
Szybko awansował do drużyny U20,i w bieżącym sezonie słowackiej ekstraklasy juniorów, spisuje się rewelacyjnie. W klasyfikacji na najskuteczniejszych zawodników zajmuje piąte miejsce, a wśród tylko obrońców nie ma sobie równych.
Słowacy w młodym Polaku pokładają olbrzymie nadzieję. Świadczy o tym chociażby determinacja w tym, aby uzyskał on w trybie pilnym obywatelstwo. Po to, aby był barny pod uwagę w powołaniach na Mistrzostwa Świata U18, które rozpoczynają się już 25 kwietnia w Finlandii.
Temat gry Patryka Zubka w barwach reprezentacji Słowacji wywołał duże poruszenie w polskim środowisku hokejowym. Pojawiło się wiele krzywdzących opinii zarówno wobec młodego zawodnika, jak i rodziców, wygłaszanych nie tylko przez kibiców, ale też byłych zawodników, łącznie z zarzutami że dla gry w barwach innego państwa musiał zrzec się polskiego obywatelstwa. To oczywiście jest wierutną bzdurą. Zubek w tym momencie stał się obywatelem dwóch państw: Polski i Słowacji.
Niepodważalnym faktem jest to, że to Słowacja otworzyła przed młodym Polakiem drzwi do wielkiego hokejowego świata.
Czytaj także: