Aktualności: Polski Hokej (THL)

W piątkowy wieczór na gdańskiej hali rozegrany został mecz zwany przez kibiców meczem przyjaźni - Stoczniowiec podejmował u siebie Podhale. Jednak gościnność tradycyjnie widać było wyłącznie wśród kibiców na trybunach - Stoczniowcy odesłali gości do domu bez punktu.

- Trochę szkoda, że nie dograliśmy tego meczu z wynikiem 2:0 albo 2:1. W ten sam sposób "uciekł" nam mecz z Cracovią. Jednak cieszymy się, że w dogrywce udało nam się przemóc i strzelić zwycięską bramkę - powiedział Mateusz Danieluk, zawodnik, dzięki któremu JKH GKS wzbogaciło się o dwa punkty.

W 7. kolejce PLH Aksam Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 3:1. O wyniku meczu przesądził Robert Krajci, który zdobył dwie z trzech bramek. Swoją cegiełkę dołożył także Krzysztof Zborowski. Wychowanek nowotarskiego Podhala przez całe spotkanie bronił bardzo pewnie.

Media opublikowały treść listu otwartego w sprawie gdańskiego hokeja, który miał napisać jeden z kibiców. Poniżej przedstawiamy treść odpowiedzi prezesa GKS Stoczniowiec Gdańsk Marka Kosteckiego.

W piątkowy wieczór rozpocznie się siódma kolejka PLH. Najatrakcyjniej zapowiadają się spotkania JKH GKS Jastrzębie z GKS Tychy oraz Aksam Unii Oświęcim przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. O opinię na temat spotkań całej kolejki zapytaliśmy jednego zawodnika z każdego zespołu.

W dniu dzisiejszym na ręce Prezydenta Miasta Gdańska trafił list otwarty kibiców Stoczniowca. Poniższa publikacja jest zgodna z wersją oryginalną listu.

Gdański hokej jest w zapaści. Po wygaśnięciu umowy ze sponsorem tytularnym, klub wpadł w wielkie problemy finansowe. Na dodatek obiekty, na których zespół ma grać i trenować, przedstawiają opłakany obraz.

Kończy się powoli serial pod tytułem Tomasz Malasiński w Sanoku. Klub w porozumieniu ze sponsorami Ciarko KH zdecydował że w tym tygodniu sfinalizuje transfer definitywny reprezentanta Polski.

Podopieczni Jiriego Reznara zakończyli kolejny mecz przed własnymi kibicami wysokim zwycięstwem. W ramach rozgrywek pucharowych jastrzębianie pokonali gdański Stoczniowiec aż 10:2, chociaż wynik mógł być jeszcze wyższy, ponieważ wybornych okazji strzelenia bramki nie brakowało. - Bardzo szybko strzeliliśmy pierwsze bramki. Mieliśmy dużą przewagę, więc nie było już takiej presji na zdobywanie kolejnych goli. Zupełnie inaczej wyglądałaby sytuacja, gdybyśmy prowadzili jedną bramką - skomentował Petr Lipina.

Aksam Unia Oświęcim zrewanżowała się Akunie Naprzodowi Janów za porażkę w rzutach karnych w drugim meczu Pucharu Polski. We wtorkowy wieczór "biało-niebiescy" pokonali janowian 7:3. - W końcówce troszkę zlekceważyliśmy rywali, zarobiliśmy kilka kar i straciliśmy dwie bramki. Mimo to nasze zwycięstwo nie podlega dyskusji - podsumował Adrian Kowalówka, który zdobył gola i zapisał na swoje konto trzy asysty.

Drużyna Podhala nie sprostała dzisiaj drużynie tyskiej przegrywając 1:4, była to już czwarta porażka w fazie grupowej Pucharu Polski. Jedyną bramkę dla Szarotek zdobył w sytuacji sam na sam Damian Kapica.

Hokeiści Comarch Cracovii nie dali najmniejszych szans pierwszoligowemu Orlikowi Opole i wygrali aż 10:1! Bohaterem meczu był David Kostuch, który pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców. Spotkanie zostało rozegrane w ramach czwartej kolejki Pucharu Polski.

Blisko przez dwie tercje pretendent do medalu Zagłębie Sosnowiec nie mógł sforsować defensywy lidera I ligi Nesty Toruń. Ostatecznie umiejętności wzięły górę nad ambicją i wolą walki i podopieczni Wojciecha Matczaka wygrali na Tor-Torze 5:0.

W dniu dzisiejszym klub Ciarko KH Sanok rozwiązał kontrakt z Filipem Drzewieckim. - Miał szansę wykazać się w sparingach i teraz meczach ligowych, jednak spisywał się poniżej oczekiwań. - wyjaśnia powody, prezes Piotr Krysiak. Na testach przebywa 19-letni Bartłomiej Stępień.

W dniu dzisiejszym do siedziby tyskiego klubu przyszło potwierdzenie z Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, że Josef Vitek będzie w sezonie 2010/11 traktowany jako polski hokeista.

Jeden z czołowych napastników Stoczniowca Gdańsk, Wojciech Jankowski, nie pojechał z drużyna na mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Pojawiły się różne plotki, jednak przyczyna okazała się poważna. - Lekarz zalecił mi 10 dni przerwy w treningach - powiedział portalowi Hokej.Net 29-letni zawodnik.

Zwycięstwo KTH bardzo cieszy. Po laniu w Jastrzębiu wszyscy byli ciekawi, czy kryniczanie będą umieli zapomnieć o tamtym spotkaniu.

Sporo wody upłynęło w Sole i Potoku Tyskim od czasu, kiedy pojedynek między oboma zespołami decydował o kolejności w czubie tabeli. Spotkanie określane mianem hitu kolejki ilością goli jednak rozczarowało. Drużyny skupiały się na tym, by samemu nic nie stracić, stąd końcowe zwycięstwo, choć w pełni zasłużone, okazało się nad wyraz skromne.

Hokeiści Comarch Cracovii zaliczyli kolejne zwycięstwo, jednak ponownie potrzebowali do tego dodatkowego czasu. Po trzech tercjach i dwóch bramkach Grzegorza Pasiuta (dla JKH GKS-u strzelali: Marcin Słodczyk i Richard Kral) było bowiem 2:2. W trzydziestej szóstej sekundzie dogrywki swoim kunsztem wykazał się jednak Leszek Laszkiewicz, który precyzyjnym strzałem z ośmiu metrów dał „Pasom” zwycięstwo.

Po fatalnym wejściu w ligowe rozgrywki i czterech porażkach z rzędu, w Sosnowcu w końcu powiało optymizmem. Zagłębie wypunktowało na własnym lodzie gdańskiego Stoczniowca (9:2).