PZU Podhale Nowy Targ przegrało na wyjeździe z GKS-em Katowice 2:6. Spotkanie rozpoczęło się od protestu „Szarotek”, który polegał na opóźnieniu wyjścia na lód. W ten sposób zawodnicy zasygnalizowali, że pewne sprawy w klubie nie wyglądają tak, jak powinny. Do tej sytuacji, w specjalnym oświadczeniu, ustosunkowała się Natalia Charyasz, prezes nowotarskiego klubu.