Po raz drugi w okresie przygotowawczym do nowego sezonu Tauron Hokej Ligi zmierzyły się drużyny BS Polonii Bytom oraz KH Energi Toruń i ponownie górą byli podopieczni Leifa Strömberga, wygrywając 5:3. Na bytomskim lodzie, podobnie jak w pierwszym pojedynku pomiędzy tymi zespołami, prym wiedli hokeiści z zagranicy.
Do swojego siódmego spotkania kontrolnego hokeiści BS Polonii przystąpili z testowanym Christianem Mroczkowskim w składzie. Jeszcze przed rozpoczęciem pojedynku, z meczowego zestawienia bytomian wypadł Sebastian Wicher, zastąpiony przez Jakuba Musioła. Korekta była wymuszona przez uraz jakiego na przedmeczowym rozjeździe doznał napastnik Polonii.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po zaledwie 60 sekundach wyszli na prowadzenie. Do bramki strzeżonej przez Mateusza Studzińskiego trafił Arkadiusz Karasiński. W 6. minucie torunianie po precyzyjnym uderzeniu Mikołaja Sytego doprowadzili jednak do wyrównania, a po kolejnych trzech minutach, za sprawą estońskiego defensora Daniila Kulintseva, objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca pojedynku.
Na kolejne bramki kibice zgromadzeni na lodowisku w Bytomiu, musieli zaczekać do ostatnich trzynastu minut meczu, kiedy to padło aż pięć goli. Kluczowy fragment spotkania miał miejsce pomiędzy 48. a 53. minutą, gdy słabnący gospodarze stracili trzy gole.
W 48. min. podczas sygnalizowanej kary dla Polonii krążek w bramce Bohdana Djaczenki ulokował Oscar Gustafsson. Przyjezdni poszli za ciosem i w połowie trzeciej tercji Dienis Fjodorovs zdobył czwartą bramkę, a w 53. min. po indywidualnej akcji Andrij Denyskin podwyższył na 5:1, definitywnie rozstrzygając losy spotkania.
W końcówce ambitnie walcząca drużyna Andrieja Gusowa zdołała jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki, zdobywając dwa gole. Na listę strzelców wpisali się w 57. min. po akcji z Michałem Zającem - Miro Lehtimäki oraz 53 sekundy później Szymon Bieniek, wykorzystując podanie Christiana Mroczkowskiego. Ostatnią minutę niebiesko-czerwoni zagrali już bez bramkarza, jednak manewr ten nie przyniósł zmiany wyniku.
BS Polonia Bytom – KH Energa Toruń 3:5 (1:2, 0:0, 2:3)
1:0 - Karasiński (01:00),
1:1 - Syty - Kulintsev, Denyskin (05:01),
1:2 - Kulintsev - Worona (08:39),
1:3 - Gustafsson - Denyskin, Gimiński (47:01, sygnalizacja kary),
1:4 - Fjodorovs - Gustafsson (49:48),
1:5 - Denyskin (52:46),
2:5 - Lehtimäki - Zając (56:45),
3:5 - Bieniek - Mroczkowski (57:38)
Minuty karne: 4-2.
BS Polonia: Djaczenko (T. Jaworski) - Ošenieks, L. Karjalainen; Lehtimäki, Jarosz, Zając - Górny, Bieniek; Mroczkowski, Karasiński, Wybiral – Kamienieu (2), D. Musioł; Kociszewski (2), Kasprzyk, Jastrabau – Bodora, Stepień; Petrażycki, Łoza, J. Musioł.
Trener: Andriej Gusow
KH Toruń: Studziński (Svensson) – A. Jaworski, Szkrabow; Denyskin, Syty, Baszyrow (2) – Kulintsev, Zieliński; J. Lewandowski, Arrak, Worona – Kurnicki, Gimiński; Gustafsson, Fjodorovs, K. Kalinowski – Schafer, Henriksson; Napiórkowski, Maćkowski, Ziarkowski.
Trener: Leif Strömberg
Czytaj także: