- Wiadomo, że lata uciekają, ale ja cieszę się tą chwilą. Zdobyliśmy mistrzostwo, pokonując po raz szósty w finale Tychy i pierwszy raz na ich lodowisku - mówił 38-letni napastnik Comarch Cracovii Damian Słaboń tuż po zdobyciu dwunastego w historii tytułu mistrza Polski dla krakowskiego klubu.