Po pierwszych, troszkę niespodziewanych rozstrzygnięciach (remis Łotwy z Czechami, czy zwycięstwo Białorusi ze Słowacją), łotewski turniej staje się coraz bardziej przewidywalny i taki chyba będzie do samego końca. Sobotnie spotkania dały nam pełną odpowiedź na pytanie, które z rywalizujących w grupie E drużyn zagrają w ¼ finału: Jedyną niewiadomą w tej sytuacji pozostaje kolejność, w jakiej Kanadyjczycy, Finowie, Amerykanie i Czesi przystąpią do dalszych gier. Znacznie ciekawsza sytuacja jest w grupie F. Miażdżące zwycięstwo Białorusi stawia w bardzo trudnej sytuacji Słowaków, którzy, aby awansować, muszą nie tylko wysoko wygrać z Ukrainą i Szwecją, ale przede wszystkim liczyć na potknięcia rywali (w tym przypadku: Białorusi i Szwajcarii).