- Zmiany w przepisach dotyczących obcokrajowców, pokrzyżowały nam plany na sezon i w trakcie rozgrywek musieliśmy wprowadzić korekty w składzie. Kluczem do upragnionego awansu do play-off był jednak angaż trenera Marka Ziętary, który doskonale zna realia naszej ligi - uważa Bartosz Purzyński. Prezes hokeistów MH Automatyki liczy na to, że gdańszczanie w ćwierćfinale postawią się obecnym mistrzom Polski. Serię do czterech zwycięstw rozpoczną 16 lutego na wyjeździe.