Konkurs rzutów karnych obejrzeli w piątkowy wieczór kibice na Jastorze, gdzie po 60 minutach gry JKH remisował z GKS-em Tychy 3:3. Decydujący okazał się najazd Filipa Komorskiego, który jako jedyny wykorzystał rzut karny i dał swojej ekipie wygraną za dwa punkty.