Szefostwo UHT Sabers w przesłanym do nas oświadczeniu odpiera zarzuty swoich byłych zawodników. Prezes Marcin Susuł podkreślił, że „Szable” stwarzają wszystkim zawodnikom takie same warunki treningowe, a także nie zgodził się z „oszczerstwami wobec osoby trenera, które dotyczyły jego stanu trzeźwości”. – Zarząd UHT Sabers wyraża ubolewanie, że innowacyjny projekt mający służyć rozwojowi kariery hokejowej oraz akademickiej spotkał się z próbą jego dyskredytowania – czytamy w komunikacie oświęcimskiego klubu.
Do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie wpłynęło pismo z działającego przy Ministerstwie Sportu i Turystyki Departamentu Sportu Wyczynowego. W tym dokumencie Federacja Rosyjska zarzuca polskiej dyplomacji dyskryminację Rosjan w Polsce, jakiej dopuściły się trzy polskie kluby.
Specjalista od ostrej gry i prowokacji na lodzie pozwał ligę, w której występował. Zawodnik twierdzi, że był dyskryminowany przez działaczy i spotkał się z przemocą ze strony rywali ze względu na swoją orientację seksualną.
Reprezentantki kraju powinny dostawać od związku takie same pieniądze jak reprezentanci - twierdzi hokejowa legenda i zgłasza doniesienie o dyskryminacji. Związek broni się i przekonuje, że i tak nie płaci żadnych pieniędzy ani kobietom, ani mężczyznom.