"Nie ma w hokeju miejsca dla takich zawodników" - ostro mówi trener, którego podopieczny zdecydowanie zbyt teatralnie padał na lód po starciu z rywalem. I nie ma znaczenia, że chodzi o najlepszego strzelca całych play-offów.
Nie udało się Niomanowi Grodno Grzegorza Pasiuta sprawić sensacji w trzeciej kolejce Hokejowej Ligi Mistrzów. Polak w decydującej o wyniku serii nie wykorzystał rzutu karnego, a wcześniej dostał karę, która drogo jego drużynę kosztowała.
W dwóch poprzednich edycjach Hokejowej Ligi Mistrzów w ćwierćfinale grały po 4 fińskie kluby. Tym razem nie będzie żadnego. Dziś w 1/8 finału z rozgrywkami pożegnały się wszystkie.