Aktualności z tagiem: kij

Alexander Horawski nie potrafi długo zagrzać miejsca w jednym klubie. W połowie grudnia podpisał kontrakt z Podhalem Nowy Targ, by w połowie stycznia przenieść się do Texom STS-u Sanok. Ale to nie koniec, w ostatnim dniu transferowym został zgłoszony do... GKS-u Katowice.

W tym miesiącu obchodzimy 100-lecie polskiego hokeja, a już w czwartek nasze reprezentantki rozpoczną swoje występy w decydującym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. To dobra okazja, aby zapoznać się z historią damskiego hokeja w Polsce i historią żeńskiej kadry, która została opisana w książce "Cuda na kiju" autorstwa Piotra Chłystka.

W polskiej lidze rozegrał tylko 13 meczów, a mimo to z naszego kraju zabrał najlepsze wspomnienia z europejskiego etapu swojej kariery. - Najbardziej podobało mi się granie w Polsce - mówi były bramkarz dwóch polskich drużyn.

Do zabawnego zdarzenia doszło tej nocy podczas meczu NHL. Sędziowie jednak nie mieli litości dla jego uczestników i obu graczy ukarali. Gwiazdor ligi przyznał, że nie do końca był świadom, iż łamie przepisy gry.

Przy okazji Turnieju Finałowego Pucharu Polski w Krynicy-Zdroju odbyło się wyjątkowe spotkanie. W Nowym Domu Zdrojowym o historii polskiego hokeja i książce "Cuda na kiju" dyskutowali olimpijczycy, uczestnicy MŚ i legendy KTH Krynica.

Lektura najnowszej książki Piotra Chłystka, „Cuda na kiju”, skupionej na historii hokejowej reprezentacji Polski, to ogromna przyjemność.

W sobotę, 14 grudnia na bytomskim lodowisku autor Piotr Chłystek zaprezentował swoją najnowszą książkę „Cuda na kiju”. To wyjątkowa publikacja wydana z okazji 100-lecia polskiego hokeja. Książkę z autografem będzie można kupić na stoisku na bytomskim lodowisku podczas niedzielnego meczu Polska – Korea Południowa, który rozpocznie się o godz. 16:15. W sobotnim spotkaniu brali udział także legendarny bramkarz Andrzej Tkacz oraz hokeistki kadry narodowej Karolina Późniewska i Patrycja Sfora.

Reprezentant Polski, Bartosz Florczak nie przebierał w słowach o sytuacji w ekipie Texom STS Sanok. Po najsłabszym meczu w tym sezonie obrońca sanoczan emocjonalnie wypowiedział się o problemach z wypłatami i brakiem sprzętu hokejowego w klubie.

Wyjątkowa publikacja na wyjątkową okazję! "Cuda na kiju" to książka z okazji 100-lecia polskiego hokeja przedstawiająca przede wszystkim historię naszej reprezentacji. Jej patronem medialnym jest portal Hokej.Net.

Amerykański bramkarz, który występował w dwóch polskich drużynach, odważył się podpisać kontrakt z ukraińskim klubem. Już pierwszego dnia przeżył nalot dronów kamikadze.

Dwaj ukraińscy hokeiści nie wrócili do ojczyzny po występie na turnieju Pucharu Kontynentalnego we Włoszech. Według nieoficjalnych informacji jeden z nich to zawodnik znany z występów w trzech polskich klubach.

Ukraiński hokeista, który sięgnął w przeszłości po wicemistrzostwo Polski, postanowił zakończyć sportową karierę i wstąpić do armii.

Rosyjski hokeista podczas meczu uderzał leżącego rywala kijem i doprowadził do urazu kręgosłupa u poszkodowanego gracza.

- Chciałbym widzieć ludzi, którzy moralizują, gdyby im na stole wylądował czek z KHL. Gdzie byłyby ich zasady... - mówi w wywiadzie hokeista występujący w lidze ukraińskiej.

Kibice wrócili na trybuny w Ukrainie. Po raz pierwszy od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji militarnej Rosji na ten kraj odbył się hokejowy mecz z publicznością.

Niezbyt często zdarza się, że bramkarz może jeszcze zostać uratowany, gdy krążek leci za jego plecami do bramki. Tej nocy fantastyczną interwencją nie po raz pierwszy w takiej sytuacji uchronił swój zespół przed stratą gola obrońca Boston Bruins.

Aron Chmielewski pokazał, że ma wielkie serce! Reprezentant Polski przekazał na licytację charytatywną swój kij, którym grał podczas finałów play-offów czeskiej Tipsport Extraligi.

Gustav Jansson, który dwa tygodnie temu rozstał się z GKS-em Tychy, znalazł nowy klub. Szwedzki napastnik zdecydował się na ten sam kierunek co jego rodak Markus Ekholm Rosén.

Do nietypowego zdarzenia doszło podczas rozgrywanego ostatniej nocy meczu NHL. Sędzia rozpoczął grę rzucając krążek i natychmiast upadł na lód. Już po raz kolejny ten sam arbiter boleśnie odczuł trudy prowadzenia meczu w najlepszej lidze świata.

Dziś wystartowały turnieje drugiej rundy Pucharu Kontynentalnego. Jeden z nich wyłoni ostatniego grupowego rywala dla GKS-u Katowice.