Marcin Kolusz zaliczył asystę w dzisiejszym meczu fińskiej Liigi. Było to zapewne na jakiś czas ostatnie spotkanie jego drużyny, bo jutro sezon oficjalnie ma zostać przerwany.
Strzelić gola w debiucie w nowych barwach to zawsze duża rzecz. A ten gracz do bramki z gry na przywitanie dorzucił nowym kibicom rzut karny, którego pewnie długo nie zapomną.