KalPa Kuopio wskoczyła na szóste miejsce w tabeli, które daje bezpośredni awans do ćwierćfinałów play-off. Przyczyniły się do tego wygrane dwa pojedynki z KooKoo Kouvola.
Od pięciu spotkań zespół Lukko Rauma nie potrafi wygrać. Tym razem na ich własnym lodowisku pokonali ich Pelicans Lahti 2:5. Lukko choć jeszcze znajduje się w czołowej „szóstce” Liigi to ma już tyle samo punktów co drużyny z miejsca siódmego i ósmego.
Drużyna Kärpät Oulu pomimo przegranego meczu na szczycie z TPS Turku zapewniła sobie awans do ćwierćfinałów Liigi. W sobotę liderzy tabeli zdobyli jeden punkt, który przesądził o tym fakcie.
W lidze fińskiej doszło do kilku ciekawych wydarzeń. Hattricka zdobył dla Ässät Pori Jussi Makkonen. W derbach Tampere lepsza okazała się drużyna Tappary, a IFK Helsinki rozgromił 6:0 finalistę HLM, JYP Jyväskalä.
Shaun Heshka choć nie zdobył bramki to miał decydujący wpływ na zwycięstwo Kärpät Oulu nad Hämeenlinna PK. Kanadyjczyk najpierw asystował przy wyrównującym trafieniu na 4:4 na niecałe 5 minut przed końcem meczu, a potem podawał w dogrywce przy rozstrzygającym golu.
Po raz pierwszy w historii Liigi mecz rozegrany został poza granicami Finlandii. Na lodowisku Tondiraba w stolicy Estonii, Tallinie spotkały się ze sobą drużyny Pelicans Lahti i Hämeenlinna PK.
Już bez swojego kapitana i klubowej ikony zagra z Cracovią w Hokejowej Lidze Mistrzów ekipa IFK Helsinki.
Złoty kask na głowie i pozycja najskuteczniejszego gracza ligi nie chronią przed możliwością przyjęcia potężnego ataku ciałem. Oto dowód.
Granica między grą ostrą, a brutalną bywa czasem cienka. Fiński brutal tym razem ją przekroczył i będzie musiał dłużej odpocząć od hokeja.