W sobotę Krzysztof Zapała po czterech latach ponownie przywdział barwy drużyny z Sanoka. W Arenie Sanok pojawiła się blisko trzytysięczna publiczność. – To fajne spełnienie i zwieńczenie tej kariery – powiedział popularny „Kazek”.
Rosyjski klub, w którym Jaromir Jágr spędził prawie cztery pełne sezony chce powrotu swojej gwiazdy, ale tylko na jedno spotkanie, by godnie pożegnać się z tą żywą legendą hokeja.