– Nie chciałem walczyć, ale rywal zareagował nerwowo i po dwóch ciosach byłem zmuszony zrzucić rękawice i podjąć ten pojedynek. Wszyscy widzieli jak to się skończyło – powiedział o pojedynku pięściarskim z Jeanem Dupuyem Richard Nejezchleb, napastnik Comarch Cracovii.