Niespodziewaną porażką reprezentacji Stanów Zjednoczonych z drużyną Europy rozpoczęła się w Toronto rywalizacja o hokejowy Puchar Świata.
Świetna gra w przewagach pozwoliła reprezentacji Kanady na zrewanżowanie się Amerykanom za piątkową porażkę. Obie ekipy tej nocy polskiego czasu po raz drugi zmierzyły się w ramach przygotowań do startującego za 6 dni Pucharu Świata.
W ostatniej kolejce spotkań grupy spadkowej Stany Zjednoczone pokonały po rzutach karnych Włochów (3:2), a Francja wygrała z Kazachstanem 5:3. Oznacza to, że zarówno Kazachowie, jak i Włosi grać będą w 1. dywizji.
Zapadły pierwsze rozstrzygnięcia w grupie spadkowej. W elicie na pewno pozostaną Stany Zjednoczone, które pokonały dziś Francuzów 4:0. Mimo zwycięstwa nad Kazachstanem (2:1), pewni utrzymania nie mogą być Włosi, którzy we wtorek grają z Amerykanami.
Hokeiści Stanów Zjednoczonych rozgromili Kazachstan 10:0 i zrobili ważny krok w kierunku utrzymania się w elicie. Bliżej pozostania w „szesnastce” są też Francuzi, którzy wygrali minimalnie z Włochami (2:1).
W ostatnim spotkaniu grupy B, Szwajcaria pokonała Kanadę 4:1 i z kompletem punktów awansowała do rundy kwalifikacyjnej MŚ 2010.W pojedynku „na śmierć i życie” lepsi okazali się Finowie. Do grupy spadkowej trafia ekipa Stanów Zjednoczonych.
Postawa reprezentacji Danii to jak na razie największa niespodzianka MŚ w Niemczech. Po sobotnim zwycięstwie nad Finlandią, dziś podopieczni Pera Backmana pokonali Amerykanów (2:1 po dogrywce) i zapewnili sobie awans do drugiej rundy turnieju. W kolejnej fazie MŚ są już także Szwajcarzy, którzy wygrali z ekipą Włoch 3:0.
W inauguracyjnym spotkaniu 74. Mistrzostw świata elity, reprezentacja Niemiec pokonała po dogrywce Stany Zjednoczone 2:1. Spotkanie z wysokości trybun oglądało blisko 78 tys. widzów! To absolutny rekord frekwencji na meczu hokejowym!