Reprezentacja Polski zakończyła turniej EIHC w Budapeszczie na piątym miejscu. W swoim ostatnim meczu biało-czerwoni pokonali Włochów 4:1. Kolejny raz z dobrej strony pokazał się Krystian Dziubiński, który zdobył gola i zaliczył dwie asysty.
Równo za dwa tygodnie hokeiści GKS Tychy wezmą udział w półfinale Pucharu Kontynentalnego, którego stawką będzie awans do styczniowego finału.
- Nieważne jak się zaczyna, ale ważne jak się kończy - te słowa Michała Kotlorza, kapitana GKS Tychy, najlepiej obrazują poczynania trójkolorowych w drugiej rundzie Pucharu Kontynentalnego. Wicemistrz Polski wygrał swoją grupę i awansował do półfinału.
W ostatniej kolejce spotkań grupy spadkowej Stany Zjednoczone pokonały po rzutach karnych Włochów (3:2), a Francja wygrała z Kazachstanem 5:3. Oznacza to, że zarówno Kazachowie, jak i Włosi grać będą w 1. dywizji.
Zapadły pierwsze rozstrzygnięcia w grupie spadkowej. W elicie na pewno pozostaną Stany Zjednoczone, które pokonały dziś Francuzów 4:0. Mimo zwycięstwa nad Kazachstanem (2:1), pewni utrzymania nie mogą być Włosi, którzy we wtorek grają z Amerykanami.
Hokeiści Stanów Zjednoczonych rozgromili Kazachstan 10:0 i zrobili ważny krok w kierunku utrzymania się w elicie. Bliżej pozostania w „szesnastce” są też Francuzi, którzy wygrali minimalnie z Włochami (2:1).
W pierwszym spotkaniu grupy B tegorocznych mistrzostw świata elity, Kanadyjczycy pewnie pokonali Włochów 5:1.