- Cieszymy się, że udało się wyjść na lód i popracować. Wiadomo, że to dopiero początki i musieliśmy się oswoić z taflą. Z każdym treningiem jednak tempo ćwiczeń wzrastało, a my mogliśmy powoli skupić się na takich elementach jak chociażby taktyka - tymi słowami czterodniowe zgrupowanie w Krynicy podsumował Maciej Kruczek, defensor i kapitan drużyny Comarch Cracovii.