Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Patryk Wąsiński funduje Orlikowi „nagłą śmierć”

Patryk Wąsiński funduje Orlikowi „nagłą śmierć”

Legia Warszawa po dogrywce zwycięża przed własną publicznością z Orlikiem Opole 6:5.


Fot. Bartosz Krygier

W pierwszej tercji obiedrużyny miały problem z konstruowaniem składnych akcji ofensywnych. Legiaowszem przeważała, ale nie była w stanie swojej przewagi udokumentować. Przezpierwsze pięć minut legioniści zamknęli Orlik w tercji obronnej. Szansę naotwarcie wyniku mieli w 2. Minucie najpierw Karol Szaniawski, który przewróciłsię lub został przewrócony przed samą bramką Jarosława Nobisa, a następnieŁukasz Bułanowski, który sprawnie minął obrońców Orlika, ale nieprzypieczętował indywidualnej akcji celnym strzałem. Chwilę później próbowali równieżTomasz Wołkowicz i Rafał Solon, ale wynik nie uległ zmianie. Po ciężkichpierwszych pięciu minutach Orlik nieśmiało przedostał się do tercji obronnejgospodarzy za sprawą Macieja Gawlika. Jednak pierwszy strzał Gawlika zostałzablokowany przez Damiana Krana, a dobitka spotkała na swojej drodze parkanKrzysztofa Zborowskiego, który po kilkumeczowej przerwie wrócił do bramkiLegii. Dobrą okazję do zdobycia bramki miał w 8. minucie Łukasz Korzeniowski,który otrzymał podanie przed samą bramkę, ale Zborowski był na posterunku. W 10.minucie za sprawą kary dla Łukasza Korzeniowskiego za przeszkadzanie Legiamiała możliwość gry w przewadze. Nie wpłynęło to jednak na zmianę wyniku, a napół minuty przed końcem kary Orlika sytuacja na lodzie wyrównała się po tym jaksędzia ukarał Karola Szaniawskiego. Niedługo potem do Szaniawskiego dołączył Wołkowicz.Legia może mówić o dużym szczęściu, że nie straciła bramki w trakcie gry wosłabieniu, ponieważ w 13. minucie po strzale z ostrego kąta MaciejaRompkowskiego krążek odbił się od poprzeczki tuż za plecami bramkarza Legii. Pochwili ładną indywidualną akcją popisał się Karol Szaniawski, jednak jego staraniazostały powstrzymane w wyniku ostrego ataku i rzucenia na bandę w wykonaniuPatricka Zabolotnego. Karol Szaniawski przez chwilę nie podnosił się z lodu, Zabolotnyzmierzał natomiast w kierunku ławki kar. Nie był to jednak koniec tej historii.W dyskusję z sędzią Pawłem Breske wdał się Łukasz Bułanowski, dla którego tarozmowa zakończyła się karą za niesportowe zachowanie wzbogaconą karą meczu. Natym etapie spotkania gra obu drużyn wyrównała się. Legia złapała jeszcze jednąkarę w tej tercji, ale tym razem nie spowodowała ona osłabienia drużyny,ponieważ karą indywidualną 10. minut za niesportowe zachowanie ukarany został MariuszSzaniawski.

Krzysztof Zborowski, fot. Bartosz Krygier

Po pierwszej mało emocjonującejtercji, w drugiej mecz zdecydowanie przyspieszył i zyskał na atrakcyjności. Festiwalstrzelecki rozpoczęła Legia. W 25 minucie Nobisa po raz pierwszy tego wieczorupokonuje Mateusz Białek, asystuje mu Patryk Wąsiński. Na odpowiedź rywaligospodarze nie czekają długo. 44 sekundy po bramce Legii Wojciech Błaszkówwykorzystuje zamieszanie pod bramką Zborowskiego i dosłownie wtacza krążek dobramki Legii Warszawa. Remis utrzymał się przez 2 minuty. Karol Wąsiński dobijapo strzale Michała Porębskiego i wyprowadza Legię na prowadzenie. Po chwili szansęna szybkie powiększenie prowadzenia miał Wołkowicz, ale znakomicie zachował sięw bramce Orlika Nobis. W 29. minucie na ławkę za spowodowanie upadkuprzeciwnika trafia Marcin Obrał. Tym razem Legia okazuje się skuteczna i poniespełna 30. sekundach wykorzystuje grę w przewadze. Zamieszanie pod bramką,które utrudniło bramkarzowi z Opola zamrożenie akcji, wykorzystuje KarolSzaniawski zdobywając trzecią bramkę dla Legii. W 34. minucie ładnym strzałempopisuje się kapitan Legii Patryk Wąsiński, ale krążek w ostatniej chwiliłokciem odbija Nobis. Legia podbudowana skutecznością w ofensywie zdecydowałasię iść za ciosem. W 35. minucie drugą bramkę w tym spotkaniu dopisuje doswojego konta Białek, a minutę później po ładnej dwójkowej akcji Karola Wąsińskiegoi Tomasza Wołkowicza, ten drugi zdobywa dla Legii bramkę nr 5. Wyraźniepodrażniło to zawodników z Opola, którzy odpowiedzieli niecałe 40 sekund później.Łukasz Korzeniowski wygrywa wznowienie, krążek trafia do Rompkowskiego, którypewnym strzałem pokonuje bramkarza Legii. Minutę przed końcem drugiej tercjibardzo ładne podanie przed bramkę od Michała Szczurka otrzymuje kapitan OrlikaSebastian Szydło, który wykorzystuje okazję i strzela między parkanamiinterweniującego Zborowskiego. Druga tercja kończy się wynikiem 5:3.

Karol Szaniawski zdobywa trzecią bramkę dla Legii Warszawa, fot. Bartosz Krygier

Trzecią tercję rozpoczyna karadla Korzeniowskiego za zahaczanie, ale Legia ma ogromny problem zwyprowadzeniem jakiejkolwiek składnej akcji ofensywnej. W 44. minuciewzmocniony dwuminutowym odpoczynkiem Korzeniowski wychodzi na bardzo dogodnąpozycję do strzału, ale zostaje nieprzepisowo powstrzymany przez MichałaPorębskiego, który zostaje ukarany za zahaczanie. Legia skutecznie się broni, aw pewnym momencie Mateuszowi Białkowi udaje się przejąć krążek w tercjiobronnej rywala, ale jego strzał na długi słupek okazuje się minimalnieniecelny. Kończy się kara dla Legii, zaczyna dla Opola. Wojciech Błaszkówpodcina Karola Szaniawskiego i zostaje odesłany przez sędziego na przymusowyodpoczynek. Bardzo aktywny w trakcie gry w osłabieniu w drużynie Orlika byłArkadiusz Kostek. Jego starania przyniosły bardziej niż zadawalające rezultaty,ponieważ dosłownie na sekundę przed końcem kary swojego kolegi otrzymujeświetne podanie przed bramkę od Korzeniowskiego i po parkanie Zborowskiegoumieszcza krążek w bramce. Tym samym kontaktowa bramka dla Orlika stała sięfaktem, który zdecydowanie podniósł temperaturę na Torwarze o kilka stopni.Punkt wrzenia został osiągnięty po indywidualnej akcji zakończonej wyrównującąbramką w wykonaniu Łukasza Korzeniowskiego. Był to naprawdę ładny strzał z dystansu. 4 minuty przedkońcem minimalnie po podaniu Szczurka pudluje Szydło. Orlik zdecydowanieprzyspieszył dużo lepiej kondycyjnie wytrzymując trudy spotkania. 3 minutyprzed końcem błąd w obronie popełnia Jarosław Grzesik, którego podanie trafiado Mariusza Zwierza czającego się przy bramce Zborowskiego, ale bramkarzowiLegii udaje się zatrzymać krążek. 2 minuty przed końcem regulaminowego czasutrener Legii prosi o czas. Po krótkiej przerwie to nadal Orlik przeważa istwarza groźne sytuacje pod bramką Legii. Półtorej minuty przed końcem trzeciejtercji karę otrzymuje Paweł Trawczyński ofiarowując tym samym Legii grę wprzewadze. Legia nie wykorzystuje jednak tej szansy, a na 9 sekund przed końcemspotkania za powalenie na lód Mariusza Zwierza przy bramce Legii na ławkętrafia Karol Szaniawski. Koniec trzeciej tercji i dogrywka.


Był to kolejny udany mecz Mateusza Białka w barwach Legii, fot. Bartosz Krygier

W dogrywce drużyny solidarniewymieniały ciosy. W 61. minucie Arkadiusz Kostek podciął Tomasza Wołkowicza. Pokrótkiej wymianie zdań obaj panowie z zarzutem nadmiernej ostrości w grze udalisię na odpoczynek. 3 minuty przed końcem dogrywki Zborowski najpierw bronigroźny strzał Szydło, a następnie dobitkę Korzeniowskiego. W 65. minucie, dosłownie35 sekund przed końcem dogrywki, rewelacyjnym i precyzyjnym strzałem z dystansupopisał się kapitan Legii Warszawa Patryk Wąsiński, który zakończył tym samymsobotnie zmagania obu drużyn.


Zdobywca decydującej bramki kapitan Legii Warszawa Patryk Wąsinski, fot. Bartosz Krygier

Warto zauważyć, że Legia pięćbramek w drugiej tercji zdobyła ani razu nie odwiedzając ławki kar. Gra wpełnym zestawieniu wyraźnie służy stołecznej drużynie. Mimo sześciu straconychbramek pewnie w bramce Orlika spisywał się Jarosław Nobis, a Orlikowi wokrojonym składzie udało się urwać punkt w pierwszym pojedynku tego weekendu. Wartorównież wspomnieć, że był to trzeci kolejny mecz od powrotu po kontuzjiMateusza Białka do składu w którym zdobywa on bramkę (tydzień temu w sobotę wmeczu z SMS I Sosnowiec również zaliczył dwa trafienia). Jak dzisiaj będą prezentowaćsię obie drużyny już wkrótce się przekonamy.


Fot. Bartosz Krygier

Powiedzieli po meczu:

Lubomir Witoszek, trener HUKS Legia Warszawa: - Był to wygrany mecz, w którym prowadziliśmy 5:1i który powinien być rozstrzygnięty w regulaminowym czasie. Ponownie jednakbrak dyscypliny zawodników, którzy przestali się trzymać ustalonej koncepcji izaczęli gonić bramki spowodował chaos w naszych szeregach za który graczeOrlika nas ukarali. Absolutnie nie graliśmy dzisiaj ciałem. Zawodnicy drużynyprzeciwnej wjeżdżali do naszej tercji bez żadnej przeszkody. Nie wiem czyspowodowane to było nierealizowaniem założeń przedmeczowych, czy rozbiciem koncepcjiz powodu utraty zawodnika na początku meczu, Łukasza Bułanowskiego, który poraz kolejny z uwagi na brak dyscypliny szedł z lodu i rozbił trochę grędrużyny. Musieliśmy ciągnąć grę na dwie piątki i pod koniec spotkania brakowałonam już sił. Będziemy musieli zastanowić się nad postawą tego zawodnika.

Jacek Szopiński, trener MUKS Orlik Opole: Wróciliście z długiejpodróży, ale udało się uratować tylko punkt. Nie udało się. W trzeciejtercji, wydaję mi się, wyglądaliśmy dużo lepiej fizycznie. Legia już nie miałaza bardzo sił i mimo wąskiego składu – brak aż pięciu wiodących zawodników wnaszej drużynie – udało nam się uzyskać przewagę w tej tercji, ale nie udało sięuzyskać tej decydującej bramki. Legia groźnie kontrowała i udało jej sięwyprowadzić, po błędzie naszych zawodników, tą decydującą akcję. Brak kryciaspowodował, że zawodnik Legii otrzymał podanie na czyste pole i strzelił ładnązwycięską bramkę. Mecz wyrównany. Legia w drugiej tercji miała troszkę większą przewagę,potwierdziła to bramkami, ale udało nam się szybko wrócić do gry. Na pewnopozytywne jest to, że potrafiliśmy z tego wyniku 1:5 wrócić do gry i jeszczebyć blisko wygranej. Spotkały się dwie wyrównane drużyny. W kontekścieniedzielnego meczu kluczowe jest jak najszybsze zregenerowanie sił. Nie dość,że jest nas tylko trzynastu, to do tego dochodzą różne urazy, zawodnicy muszą więcejpracować na lodzie, a co za tym idzie zmęczenie jest większe. Poprawić musimyprzede wszystkim myślenie w grze i konsekwencje – wtedy niedzielne spotkaniepowinno być lepsze w naszym wykonaniu.

HUKS Legia Warszawa – Orlik Opole 6:5 d. (0:0, 5:3, 0:2, d. 1:0)

Bramki:

1-0 Białek (P.Wąsiński) 24:30’
1-1 Błaszków 25:14’
2-1 Wąsiński K. (Porębski) 27:19’
3-1 Szaniawski K. (WąsińskiP.) 29:03’ 5/4
4-1 Białek (Szaniawski K.,Wąsiński P.) 34:29’
5-1 Wołkowicz (Wąsiński K., Porębski)35:42’
5-2 Rompkowski (Korzeniowski)36:23’
5-3 Szydło (Szczurek , ZabolotnyP.) 39:07’
5-4 Kostek (Korzeniowski) 48:28’5/4
5-5 Korzeniowski (Trawczyński)53:40’
6-5 Wąsiński P. (Porębski , Cychowski)64:25’

Składy:

HUKS Legia Warszawa: Zborowski (Maza), Solon R., Porębski, WąsińskiK., Rostkowski, Wołkowicz, Cychowski, Bułanowski, Szaniawski K., Białek,Wąsiński P., Grzesik, Kran, Popielarz, Wróblewski, Szaniawski M., Kubicki

MUKS Orlik Opole: Nobis (Sordon), Kostek, Błaszków, Szczurek,Szydło, Zabolotny P., Cymbała, Trawczyński, Rompkowski, Korzeniowski, Zwierz M.,Gawlik, Duda, Obrał

Strzały: 67 – 52

Kary: 50 – 14

Sędziowie: Breske P. (główny), Madeksza P., Syrek J. (liniowi)

Widzów:350

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe