Szóstka Hokej.Netu: 3. mecz półfinału play-off
John Murray (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Patrik Flaszar (JKH GKS Jastrzębie), Bogusław Rąpała (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Marcin Jaros (Aksam Unia Oświęcim), Filip Stoklasa (JKH GKS Jastrzębie), Josef Vitek (GKS Tychy) - to szóstka najlepszych graczy trzeciego meczu półfinału play-off Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net.
Bramkarz:
Fot. Tomasz Sowa
John Murray (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*9]
- Złapał dobrą formę na najważniejszą fazę sezonu. W piątkowym meczu przeciwko JKH GKS Jastrzębie obronił 47 strzałów rywali i zanotował 92 procentową skuteczność. Spośród wszystkich bramkarzy, grających w trzecim meczu półfinałowym, pokazał się z najlepszej strony.
Obrońcy:
Fot. hcbanikkarvina.cz
Patrik Flaszar (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
- Jedyny obrońca JKH, który w klasyfikacji plus/minus po trzecim meczu półfinałowym z sanoczanami był na plusie. Dodatkowo otworzył wynik spotkania, gdy jego zespół grał w osłabieniu. Wyszedł z ławki kar i w sytuacji sam na sam pokonał Johna Murraya.
Fot. Tomasz Sowa
Bogusław Rąpała (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*2]
Twardo i ofiarnie grający obrońca sanockiego zespołu. Nie był przy żadnym ze straconych goli i nie popełnił większych błędów w defensywie. W klasyfikacji +/- zanotował +2, co było najlepszym rezultatem piątkowego wieczora.
Napastnicy:
Fot. unia.aksam.pl
Marcin Jaros (Aksam Unia Oświęcim) [*2]
- Zagrał tak, jak na kapitana przystało. Miał udział przy pierwszym trafieniu Tomasza Jakesza, a 18 sekund po bramce
Jarosława Rzeszutki, która wyprowadziła tyszan na prowadzenie 3:2, doprowadził do wyrównania. Nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki i zagrać ciałem.
Fot. bytomski-hokej.pl
Filip Stoklasa (JKH GKS Jastrzębie) [*4]
- W dwóch poprzednich spotkaniach znalazł sposób na pokonanie Murraya. Także w piątkowy wieczór zdobył bramkę wyrównującą na dwie minuty przed końcem spotkania. W serii rzutów karnych zdobył decydującego gola, dając pierwsze zwycięstwo swojej drużynie w tej rywalizacji.
Fot. Zuzanna Świder
Josef Vitek (GKS Tychy) [*5]
- Miał udział przy dwóch z trzech bramek. Najpierw w 7. minucie wykorzystał dobre podanie Adama Bagińskiego, a siedem minutpóźniej wyprzedził Tomasza Jakesza i genialnie dograł do Tomasza Malasińskiego. W całym spotkaniu był zadziorny, waleczny ikilka razy zakręcił oświęcimskimi defensorami.
Komentarze