NHL: Zmiana formatu Meczu Gwiazd
Władze północnoamerykańskiej ligi ogłosiły wczoraj, że zmieniony zostanie format styczniowego Meczu Gwiazd. Zamiast tradycyjnego spotkania odbędzie się turniej, nagrodą za zwycięstwo będzie okrągły milion dolarów.
W przeszłości kibice nieraz narzekali na to, że tradycyjne starcie pomiędzy gwiazdami nie jest wystarczająco emocjonujące. Włodarze ligi starali się dodać kolejne urozmaicenia - od 2011 roku całe wydarzenie ubarwiał draft. Hokeiści stawali w roli menedżerów i wybierali własne składy. Niewielu fanów interesował jednak sam mecz, gwiazdy grały przecież na tak zwane "pół gwizdka", bez zaangażowania w twardą walkę.
Władze północnoamerykańskiej ligi znalazły sposób na zainteresowanie tym wydarzeniem większego grona kibiców. Format przyszłorocznego Mecz Gwiazd, który odbędzie się w styczniu w Nashville zostanie zmieniony. Zamiast jednego sześćdziesięciominutowego starcia odbędzie się specjalny turniej.
Największe gwiazdy podzielone zostaną na cztery grupy w zależności od tego, do jakiej dywizji należy klub, w którym grają na co dzień. Każdy dywizyjny zespół będziesięskładaćz jedenastu zawodników - sześciu napastników, trzech obrońców i dwóch bramkarzy. Spotkania będą trwać dwadzieścia minut, gra będzie się toczyła w systemie trzech na trzech. Najpierw dojdzie do rywalizacji wewnątrz konferencji, zwycięzcy pierwszych potyczek zmierzą się w finale. Nagroda dla triumfatorów to milion dolarów.
Oznacza to rezygnację z draftu, ogranicza także wpływ kibiców na wybór składów. Odbędzie się jednak głosowanie internetowe, podczas którego fani wybiorą jednego gracza w każdej z drużyn.
Komentarze